Wykonanie
Część z Was będzie zaskoczona tym pomysłem.
Powiem, że naprawdę warto, bo
dynia wspaniale tutaj pasuje.Inspirację znalazłam na necie i postanowiłam, że zrobię takie pierogi, ale ''po swojemu''. Do ciasta na pierogi nie dodaję
jajek, jest to kompozycja
mąki,
soli i ciepłej
wody. Farsz zachwycił swoim smakiem i pięknym kolorem. Polecam.Zawsze robię ogromne ilości pierogów i zajadamy je my, rodzice i teściowie a czasem załapie się także siostra z rodziną. Z farszu wyszło mi około 160 pierogów, czyli dużo ale podaję przepis na zmniejszoną ich ilość. Do farszu użyłam dyni Hokkaido ponieważ można ugotować ją całą ze skórką co
daje nadzieniu piękny kolor.Z reszty farszu zrobiłam krokiety. Pycha!Farsz- 3 duże
ziemniaki- 1/2 dyni Hokkaido lub zwykła ( tak około 1/2 kilograma)- 2
cebule- 250 g
twarogu-
sól i
pieprz- szczypta
gałki muszkatołowejCiasto:-
mąka pszenna- ciepła
mąka-
sólDynię wypestkować, pokroić na mniejsze kawałki,
ziemniaki obrać i razem z
dynią ugotować w lekko osolonej wodzie. Odcedzić, ostudzić, następnie wraz z
twarogiem przecisnąć przez praskę.
Cebule obrać, pokroić w kostkę i przysmażyć. Dodać do farszu, wymieszać doprawić do smaku.
Ciasto na pierogi wyrabiać porcjami: 250g
mąki wymieszać z łyżeczką
soli i 100 ml ciepłej
wody, następnie dosypać jeszcze 100g
mąki i zagnieść ciasto. Odstawić na kilka minut, następnie rozwałkowywać podsypując
mąką. Z ciasta wycinać szklanką krążki, nakładać farsz łyżeczką, składać i zlepiać brzegi.
Można odcisnąć wzór widelcem. Zagotować
wodę z dodatkiem
soli, wrzucić pierogi i ugotować.Jeśli planujemy pierogi zamrozić wtedy po wrzuceniu do wrzątku, trzeba odczeka minutę, następnie pierogi przełożyć do garnka z zimną
wodą, aby tam ostygły. Trzeba pamiętać, aby ciasto na pierogi miało odpowiednią grubość, inaczej za bardzo nam rozmięknie. Ostudzone pierogi przekładamy do dużego naczynia skrapiamy
olejem, układamy w plastikowych pojemnikach i zamrażamy.
Jako że został mi farsz z pierogów a robiłam z podwójnej ilości składników, resztę wykorzystałam do krokietów.
