Wykonanie
Okazuje się, moi
Drodzy, że najlepsze przepisy rodzą się z niczego. Kiedy przychodzi trochę zmęczenia, brak czasu i totalna pustka w głowie, należy zacząć gotować. Właśnie w takim stadium powstało to danie ;). Najpierw Mąż zamarynował
mięso,
potem dorzuciłam kilka warzyw i powstało coś fantastycznego. Mięciutkie, soczyste
mięso, które pewnie nie byłoby tak pyszne, gdybym bardzo się starała. Wy też tak zróbcie, a efekty Was zaskoczą :)

Składniki:- ok. 500 g
schabu (w kawałku, bez kości),- składniki na marynatę:
olej,
sól,
pieprz,
papryka ostra, 1
cebula, 2-3 ząbki
czosnku, do posypania na wierzch:
sól ziołowa, ognista
mieszanka przypraw,- 3-4
marchewki, 1 duża
pietruszka, 2
cebule, kawałek
selera,
natka pietruszki (wraz z łodygami, cała),
koperek (wraz z łodygami, cały),- 2 łyżeczki
mąki ziemniaczanej.
Schab marynujemy we wszystkich podanych przyprawach, z wyjątkiem podanych na wierzch - zostawiamy do czasu pieczenia.
Cebule kroimy na plasterki, obkładamy
mięso, podobnie
czosnek (może być w ząbkach, cały). Wkładamy do naczynia z zamknięciem, zamykamy, umieszczamy w lodówce na kilka godzin (można na całą noc). Po kilku godzinach
mięso przekładamy do naczynia żaroodpornego. Posypujemy
przyprawami, dookoła układamy pozostałe warzywa (w całości). Przykrywamy pokrywką, wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180-190 stopni. Pieczemy ok. 1,5 godziny, co jakiś czas zaglądamy i ewentualnie podlewamy powstałym sosem. Po upieczeniu
mięso wyjmujemy na deskę, a wszystkie składniki z naczynia miksujemy blenderem aż do połączenia. Jeśli sos będzie bardzo gęsty, dolewamy trochę
wody. Gotowy sos umieszczamy w garnku, włączamy kuchenkę, doprowadzamy do wrzenia. Zagęszczamy
mąką ziemniaczaną, gotujemy jeszcze chwilę. Garnek zdejmujemy z kuchenki, do sosu wkładamy upieczone
mięso (można pokroić na plastry). Smacznego!