Wykonanie
Uwielbiam serniki w każdej postaci, tym razem sernik na zimno, idealny na upały i nie tylko. Zimą (właściwie niby już wiosna) trudno o smaczne świeże
owoce dlatego fajną alternatywą sa żelki, którymi można udekorować ciasto.

Sernik na zimno z warstwą
cappuccino500g
sera naturalnego450g
serka homogenizowanego naturalnego4 łyżki
cukru pudru (można więcej)3 łyżki
żelatynypół szklanki
wody4 łyżki
cappuccinogalaretka u mnie agrestoważelki serduszka Gusto do udekorowaniaSpód
biszkopty lub domowy
biszkoptBiszkopt2
jajka2 łyżki
cukru2 łyżki
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczeniaŻółtka oddzielić od
białek.
Białka ubić na sztywno, dodawać
cukier, cały czas miksując, dodać
żółtka. Następnie przesianą
mąkę i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką lub szptułką. Piec ok. 30 minut w 180 stopniach w tortownicy wyścielonej sreberkiem. Wystudzić.Masa serowa
Żelatynę rozpuścić w połowie szklanki
wody. Kiedy ostygnie dodać do
serków. Dosmakować
cukrem pudrem. Połowę masy odlać i można do niej dodać
cappuccino, dobrze wymieszać. Można pominąć ten punkt. Rozrobić
galaretkę w dowolnym smaku.Na
biszkopty wylać masę
cappuccino. Włożyć do lodówki lub zamrażarki. Jak się zsiądzie wylać masę białą. Następnie
galaretkę w dowolnym smaku. Jak zacznie się zsiadać udekorować żelkami.




Dziękuję firmie Gusto za żelki.W paczce otrzymałam

Żelki serduszka,
malinki i rekiny.
Malinki to smak mojego dzieciństwa :) Lubię do nich wracać. Dużą zaletą żelek Gusto jest to, że są miękkie, a nie jak większość żelek twarde jak kamień, że aż zęby bolą od gryzienia. Mają naprawdę ciekawe kształty i można nimi przyozdobić nie jeden deser. Rekiny fajnie sprawdziłyby się na niebieskiej
galaretce a dżdżownice na kopcu kreta.