Wykonanie
Co nie co na kanapkę. U mnie to wieczny problem . Moje wnuczęta nie jadają
wędliny . (No w tej chwili są na takim etapie, mam nadzieje że im to minie ) . To za słona to za kwaśna . Mają wenę tylko na
twarożek i pasty . Dlatego miksuje ,sieka, gniotę i wychodzą różne pasty. Na razie zdaje to egzamin.Pasta pieczarkowa to żadne odkrycie ,ale na
chlebku upieczonym własnoręcznie smakuje podwójnie
Składnikikilka
pieczarek ( nie
mogę określić ile bo biorę na oko)1 mała
cebulaolej do smażeniasol,
pieprz ,
szczypiorek do przyprawieniaWykonanie na
oleju podsmażam
cebulę, dodaje pokrojone
pieczarki . Posypuje troche
solą aby
pieczarki wodę prędzej puściły . Usmażone
pieczarki porządnie odsączam z
wody którą przy smażeniu puściły ( odsączenie jest konieczne ,bo będzie pasta lejąca się) Osuszone
pieczarki miksuję . jeśli pasta jest zbyt rzadka to można dodać łyżke
otrąb ,
bułki tartej lub ugotowane
jajko . Dosmaczam
solą ,
pieprzem ,wsyluje
szczypiorek drobno pokrojony , mieszam i gotowe
gotową kanapkę posypać jeszcze
szczypiorkiem ,położyć
pomidora,
ogórka lub
paprykę