Wykonanie
« F1 od kuchni - podsumowanie ...Razowa pizza »Właściwie jest to pasta do smarowania
chleba, ale G rzucił propozycję, żeby zjeść ją trochę inaczej. Bo skoro jest pasta, to będzie i pasta (po włosku
makaron :) Polecam z zupełnie ciepłym, pełnoziarnistym penne :) A i odrobina
startego sera na wierzchu nie zaszkodzi (no, chyba, że biodrom ;)Do tego jakaś zielona surówka i jest full wypas obiad :) chociaż już sam
makaron z pastą jest syty.

PASTA Z
TUŃCZYKA I
SUSZONYCH POMIDORÓWskładniki:- 1 puszka
tuńczyka w oleju (jeśli będzie w sosie własnym, dodaj 2-3 łyżki
oliwy z oliwek)- garść świeżej
kolendry (bo zawsze zastępuję nią
pietruszkę)- 8 połówek
suszonych pomidorów (u mnie znowu w
oleju)- 1 płaska łyżka
koncentratu pomidorowego- 1 łyżeczka
soku z cytryny- 1/4 łyżeczki
chili w proszku (ja zmieliłam
płatki)- trochę świeżo mielonego
pieprzuWszystkie składniki umieścić w blenderze i zmielić na niezbyt gładką masę. Tak żeby kawałki
pomidorów zostały wyczuwalne.Podawać na zimno z
chlebem lub na ciepło z
makaronem.czwartek, 16 czerwca 2011, adrijahpoleć znajomemu »
śledź komentarze (rss) »Podoba Ci się mój blog? Polub go na Facebooku .Przygotowałeś moje danie? Koniecznie pochwal się tym w komentarzu :)Dziękuję :)A wiesz, że za zdjęcia dań przygotowanych na podstawie przepisów z mojego bloga co miesiąc możesz wygrać nagrody niespodzianki? Sprawdź .TrackBackKomentarze