Wykonanie
Mmm... Najlepsze na świecie - serniki. Coś ich u mnie mało ostatnio, nie wiedzieć dlaczego. Pochłonęły mnie inne rodzaje wypieków, a najulubieńsze odeszły w kąt. Z drugiej strony - czasem warto przez chwilę odetchnąć, żeby
potem ze zdwojoną siłą poczuć ulubiony smak. Tak też się stało - teraz każdy z serników smakuje lepiej, każdy jest odkryciem.Ten znalazłam w niezwykle inspirującej książeczce Cheesecakes baked and chilled wydawnictwa The Australian Women's weekly. Zawiera ona całkiem sporo przepisów na typowo angielskie (przynajmniej w moim - laika - mniemaniu) serniki, pieczone i na zimno. Bardzo podobają mi się zdjęcia, przeglądam ją z wielką przyjemnością przynajmniej dwa
razy w tygodniu, odkąd dokonałam zakupu (a właściwie odkąd zakup do mnie dotarł). Ten niby niczym specjalnym się nie wyróżnia, ale jest szybki i prosty w przygotowaniu, a
przyprawy nadają mu charakteru. Masa serowa jest mocno twarogowa w smaku (w oryginale oczywiście był
twarożek śmietankowy, ale użyłam naszego typowego polskiego, bo akurat miałam w lodówce), bardzo kremowa, zwarta i dość ciężka. Sernik jest syty, wystarczy niewielki kawałek, żeby poczuć jego sernikowość w pełnym wymiarze. Smakował nam bardzo i zniknął szybko - jak wszystkie smaczne słodkości.Mimo że nie typowo wiosenny, z pewnością pięknie będzie prezentował się na Wielkanocnym
stole. U nas nie wiem jeszcze, jaki zagości, ale sernika zabraknąć nie może. Tym razem czeka mnie ciężki wybór - nie tylko w mój gust
będę musiała trafić...Sernik bistro
Składniki:(na tortownicę o średnocy 22 cm)spód:250 g
ciastek digestive125 g
masła1/2 łyżeczki
cynamonu1/2 łyżeczki
kardamonu1/2 łyżeczki
imbiru1/2 łyżeczki
gałki muszkatołowejmasa serowa:600 g
twarogu 3-krotnie zmielonego4
jajka150 g
cukruskórka otarta z 1
cytrynywierzch:1 łyżeczka
gałki muszkatołowejMasło rozpuścić i przestudzić.
Ciastka drobno pokruszyć, wsypać
przyprawy i wymieszać. Wlać
masło i połaczyć. Powstałą masą wylepić dno i boki tortownicy wyłożonej folią aluminiową.Włożyć do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
Twaróg zmiksować na puszystą masę z
cytrynową skórką. Całe
jajka ubić z
cukrem na puszystą jasną masę. Wlać je do
sera, wymieszać dokładnie.Masę
serową wyłożyć na przygotowany wcześniej spód.Piec 50 minut w 140 st. C.Wystudzić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami.Schłodzić w lodówce przez 4 godziny, a najlepiej przez całą noc.Przed podaniem sernik delikatnie posypać
gałką muszkatołową.Smacznego!Z przyjemnością informuję, że drastycznie zmieniły nam się
plany świąteczne - jedziemy do Polski! W
sumie tylko na pięć dni, z czego prawie dwa to podróż (dziewięć godzin autem to spore wyzwanie), ale jestem bardzo zadowolona z takiego obrotu sprawy. Okazało się, że D. ma wolne, a i mnie w pracy potrzebować nie będą. Grzechem wręcz byłoby nie wykorzystanie takiej okazji, kiedy sama pcha się w ręce.Jutro ostatni dzień do pracy, i czas zacząć przygotowania.