Wykonanie
Jakby ktoś zapomniał, powtórzę:
jeżyny opanowały moją kuchnię. Są wszędzie: w ciastach, lodach, przetworach, a nawet w mrożonej herbacie (która ma absolutnie obłędny kolor i smakuje wyśmienicie). Nie umiem się im oprzeć - co przechodzę obok krzaczka, zrywam najpierw kilka najdorodniejszych, które od razu lądują w buzi. A
potem patrzę na te niezwykle urokliwe
owoce i nie potrafię sobie odmówić uzbierania kolejnego woreczka. Przynoszę do domu z uśmiechem od ucha do ucha, a dopiero
potem się zastanawiam, co by tu teraz z nimi zrobić...Była
tarta, która zniewoliła wręcz nasze
kubki smakowe. Połączenie
jeżyn z
chałwą okazało się strzałem w dziesiątkę. Tym razem postanowiłam upiec sernik - stwierdziłam, że połączenie białej masy serowej z niemal czarnymi
owocami da co najmniej zadowalający efekt. Nie pomyliłam się.Miałam w lodówce trochę
białek, wymyśliłam więc, że ciasto upiekę tylko na nich. Dzięki temu ma idealnie biały kolor. Na spód dałam
ciasteczek amaretti, a do masy dodałam ekstrakt
migdałowy. Wierzch posypałam
jeżynami i
płatkami migdałów. Efekt przeszedł moje oczekiwania: sernik, jako, że został wykonany na polskim, prawdziwym
twarogu, ma też prawdziwie polską konsystencję: jest ciężki i sycący, a jednocześnie rozpływa się w buzi. Chrupiące
migdały, kwaskowate
jeżyny i słodka, kremowa masa serowa tworzą wyjątkowo udane połączenie. W dodatku sernik wygląda wspaniale.Zamiast
jeżyn można użyć
jagód albo
malin, też będzie smakował wyśmienicie.Co do
twarogu, to użyłam gotowego, już zmielonego, ale nie z wiaderka, tylko z
kiełbaski . Jest zwarty, nie wodnity, naprawdę świetny. To doskonała opcja dla tych, którzy nie mają albo nie lubią używać maszynki.

Składniki:(na tortownicę o średnicy 20 cm)spód:60 g
ciastek digestive60 g
ciasteczek amaretti45 g
masłamasa serowa:600 g
twarogu 3krotnie mielonego250 ml
śmietany kremówki (38%)4
białka150 g
cukru2 łyżki budyniu
waniliowego1,5 łyżeczki ekstraktu z
migdałówdodatkowo:250 g
jeżyn1 łyżka
likieru z
czarnej porzeczki20 g
płatków migdałowychJeżyny polać
likierem, delikatnie przemieszać, odstawić na 1-2 godziny.
Ciastka na spód dokładnie pokruszyć.
Masło rozpuścić, przestudzić, wymieszać z
ciastkami. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia,
ciasteczka ugnieść na spodzie dłonią lub łyżką.Podpiec w 180 st. C. przez 12-15 minut.Przestudzić.
Twaróg, kremówkę,
białka,
cukier,
budyń i ekstrakt dokładnie wymieszać tylko do połączenia składników (nie ubijać). Masę przełożyć na spód, posypać
jeżynami i
płatkami migdałów.Piec w 150 st. C. przez 60-90 minut, aż wierzch sernika się zetnie, ale masa będzie jeszcze lekko galaretowa.Wystudzić w zamkniętym piekarniku, a następnie schłodzić w lodówce przez 4-5 godzin, a najlepiej całą noc.Smacznego!Jutro
będę pływać. Czymś kajakopodobnym, nie mam pojęcia, jak to się dokładnie nazywa. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo takie zabawy w deszczu są zdecydowanie mniej atrakcyjne...