Wykonanie
and you finally found all your courageto let it all go***Pożegnanie sezonu na świeże
grzyby - u mnie koronacja
kurek. W najbliższym czasie będziemy smakować aromatyczne
grzyby suszone i świetne marynaty. A jak bardzo się zatęskni, to na szczęście zimą można dostać
kurki mrożone, które m. in. w pierogach zupełnie dobrze się sprawdzą. ...tymczasem ostatnim rzutem na taśmę:PIEROŻKI ORKISZOWE Z
KURKAMI I WĘDZONYM
TOFU z sosem
cebulowymciasto:150g
mąki orkiszowej120-150 ml gorącej
wodynieco
solifarsz:
kurki 250g
tofu wędzone 1/2 opakowania
kasza gryczana 50g1
cebula średnia
natka pietruszkisos sojowysól,
pieprzsos
cebulowy:2 duże
cebulewino białe półwytrawne 50ml
bulion warzywnygałka muszkatołowasól,
pieprz (ew.
cukier trzcinowyCebulę nieco rozdrobnij i smaż na
oleju z dodatkiem
soli. Mieszaj dość często, żeby nie przypalić. Kiedy zacznie się rumienić i przywierać, podlej częścią
wina. Czynność powtarzaj wielokrotnie. Kiedy
wino się skończy, podlewaj
bulionem. Aż do uzyskania złowo-brązowej kleistej formy. Dopraw gałką i
pieprzem i zblenduj wszystko na gładki krem. Gęstość reguluj
bulionem lub
wodą. Jeśli sos ma goryczkę, dodaj
cukier trzcinowy.Ugotuj
kaszę gryczaną w osolonej wodzie. Odstaw. Posiekaj
cebulę w cieniutkie piórka i zezłoć na
oleju.
Tofu zetrzyj na grubych oczkach i dodaj do
cebuli. Podlej
sosem sojowym i smaż 3 minuty. Oczyszczone
kurki posiekaj i także wrzuć na patelnię. Dopraw
solą i
pieprzem. Smaż krótko na dość dużym ogniu często mieszając - aż
kurki nieco zmiękną, a
woda z nich odparuje. Zdejmij z ognia. Dodaj
kaszę gryczaną i posiekaną
natkę pietruszki (ja lubię sporo). Dopraw jeszcze raz. Farsz powinien być porządnie doprawiony. Odstaw.Zagotuj osoloną
wodę. Z podanych proporcji zagnieć ciasto. Wałkuj w miarę cienko i wykrawaj szklanką kółka. Na środek nakładaj farsz i zlepiaj brzegi. Blanszuj króto w gotującej się osolonej wodzie. Odstaw na papier, aby przeschły i piecz w 200st do zrumienienia. Podawaj z ciepłym sosem
cebulowym, posypane
natką. Najlepiej smakują oczywiście z
winem użytym do przyrządzania sosu. Ja używałam
wina marki 'Celebro'.
I pamiętaj... jedzmy ładnie!***A takie oto cuda robiliśmy dziś na zajęciach ze zdobnictwa cukierniczego z Tomaszem Dekerem ♥
Ah tak! Bo nie miałam okazji się jeszcze pochwalić - studiuję FOOD DESIGN o.O FOOD DESIGN! @_# dziecko szczęścia...