ßßß
Składniki:Beza:9 białek z dużych jaj (u mnie łącznie 315 g białek, 1 białko=35g)450 g cukru2 łyżeczki octu winnego3 łyżki gorzkiego kakaoszczypta soliDodatkowo:500 ml śmietany 30%2 łyżeczki cukru pudru1 łyżeczka ekstraktu z wanilii400 g truskawek50 g posiekanej gorzkiej czekolady 60%

Beza: Białka przelać do dużej miski, dodać szczyptę soli i miksować na wolnych obrotach. Kiedy białka zwiększą swoją objętość stopniowo dosypywać cukru. Miksować do uzyskania puszystej, szklistej piany, idealnie sztywnej. Pod koniec ubijania dodać przesiane kakao i ocet. Zmiksować do połączenia się składników. Blachę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia lub silikonową matą. Jeśli używamy papieru odrysować na nim okrąg o średnicy ok. 23 cm. Na środek okręgu przełożyć pianę z białek i delikatnie wyrównać ku górze. Bezę od razu wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika (grzałka góra-dół) i zmniejszyć temperaturę do 130-140 stopni. Bezę suszyć przez ok. 1 godzinę i 15-30 minut, aż zewnątrz będzie chrupiąca, a środek pozostanie miękki. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i pozostawić bezę na 15 minut w zamkniętym piekarniku. Potem wystudzić bezę całkowicie przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.Śmietanę kremówkę ubić na sztywno z cukrem i ekstraktem. Udekorować wierzch bezy. Śmietanę posypać posiekaną czekoladą. Na wierzchu ułożyć umyte i osuszone truskawki. Smacznego!Rady dotyczące pieczenia bezy:* mieszadła oraz naczynie w którym ubijasz białka musi być całkowicie czyste i suche, nie może znaleźć się na nim ani kropla wody czy tłuszczu. * najlepiej ubijać pianę w misce ze stali nierdzewnej lub szklanej. Odradzam naczynie z plastiku, na którym lubi pozostawać tłuszcz. * białka muszą być dokładanie oddzielone od żółtek, w białku nie może naleźć się ani kropelka żółtka - w przeciwnym razie piana się nie ubije. * nie trzeba trzymać się zasady temperatury białek, ja używam jajek prosto z lodówki lub zimnych, rozmrożonych. * pianę ubijaj do czasu, aż zrobi się szklista i bardzo zwarta - obróć miskę i sprawdź czy piana z niej nie spływa - jeśli spływa po ściankach musisz ubijać jeszcze jakiś czas. * ocet ma za zadanie ścięcie się białka, możesz zastąpić go sokiem z cytryny. * piana z białek nie lubi czekać i szybko traci odpowiednią konsystencję, więc zaraz po ubiciu powinna znaleźć się w piekarniku. * Bezę najlepiej upiec wieczorem i pozostawić do wystudzenia w piekarniku na całą noc.* Pamiętaj, aby nie ubijać białek zbyt długo. Kiedy tylko uzyskają odpowiednią szklistość i staną się sztywne, od razu przerwij ubijanie. Pianę z białek również można przebić, ubijając ją zbyt długo.