ßßß
To chyba najprostszy barszczyk czerwony jaki robię :) Wystarcza w lodówce dwa plastry boczku, jakaś skóra w zamrażalniku (zawsze odkrawam i tam ją wrzucam - taka utylizacja odroczona;), gotowy barszczyk KRAKUS i 15 minut :> Jeśli chcemy wersję wypasioną, możemy dorobić do niego krokiety np. z francuskiego ciasta z farszem z pierogów z kapusty słodkiej, ale równie pyszny jest z chlebem czy jajkiem na twardo:) Ponieważ barszczyk jest jak najbardziej niepostny, sycący i bosko czerwony, polecam na ciepłe danie w Sylwestra :)Składniki :
2 grube plastry boczku wędzonegoskóra z boczku - u mnie zawsze jakaś odkrojona poniewiera się w zamrażalniku czekając na lepsze czasy ;)koncentrat barszczu czerwonego KRAKUSząbek czosnkuliść laurowyziele angielskiekilka ziarenek pieprzu ziarnistegosok z cytryny\cukier - łyżeczkamielony pieprzmajeraneksólewentualnie grzybekZagotowujemy około 2 litrów wody. Na wrzątek wrzucamy plastry boczku, skórę, ząbek czosnku, liść laurowy, pieprz ziarnisty, ziele angielskie i chwilkę razem gotujemy. Następnie wlewamy około 3/4 koncentratu buraczanego, doprawiamy sokiem z cytryny, pieprzem, solą i cukrem. Ewentualnie dorzucamy grzybka. Posypujemy majerankiem. Mocno podgrzewamy nie doprowadzając do wrzenia! Podajemy gorący :) Smaczności :>