Wykonanie
Kilka dni temu dostałam zamówienie od mojej ulubionej szwagierki na torcik. Dała mi wolną rękę jeśli chodzi o smaki ale warunek był jeden miał być pyszny...Jedynie jeśli chodzi o ozdobienie ... hmmmmmmmmmm nie jestem z niego zadowolona, ale reszta wyszła całkiem przyzwoicie. Ktoś powiedział nawet, że to najlepszy tort jaki w życiu jadł... Nie macie pojęcia jak miło słyszeć coś takiego :)potrzebne składniki: na ciemny
biszkopt:1/4 szklanki
mąki pszennej,1/4 szklanki
mąki ziemniaczanej,trochę mniej niż 1/2 szklanki
cukru,1 płaska łyżka
kakao,1 łyżeczka
kawy rozpuszczalnej, 2
jajka,1 łyżeczka
proszku do pieczenia,1 łyżeczka
octu,1 łyżeczka
oleju,1 łyżka
wody,kilka kropli
olejku migdałowego.Będziemy potrzebować dwóch ciemnych
biszkoptów więc ilość składników trzeba podwoić.jasny
biszkopt1/4 szklanki
mąki pszennej,1/4 szklanki
mąki ziemniaczanej,trochę mniej niż 1/2 szklanki
cukru,1
cukier waniliowy,2
jajka,1 łyżeczka
proszku do pieczenia,1 łyżeczka
octu,1 łyżeczka
oleju,1 łyżka
wody.Na krem
maślany jasny:200 g
masła,100g
białej czekolady,2
jajka,1/2 szklanki
cukru,1 kieliszek
likieru kokosowego (ja miałam pinacoladę).Na krem
maślany ciemny:250 g
masła,1 puszka czekoladowej masy krówkowej (kupiłam w biedronce)1 kieliszek
spirytusu.dodatkowo:
likier kokosowy (do ponczowania można go zastąpić np
wodą z
cukrem, lub słodką
kawą),paczka podłużnych
biszkoptów,
czekoladowe serduszka.
Biszkopt ciemny
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy do nich
cukier i miksujemy do całkowitego rozpuszczenia
cukru.
Mąki,
kakao,
kawę przesiewamy,
Żółtka mieszamy z
olejem,
octem wodą i
proszkiem do pieczenia (zapienią się i zbieleją ale tak ma być!!).Do
białek stopniowo dodajemy
mąkę z
kakao i
jajka i delikatnie mieszamy. Wylewamy do wytłuszczonej i wysypanej
bułką tartą tortownicy o średnicy 22 cm. pieczemy do suchego patyczka w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Pieczemy 2 takie
biszkopty. Można też upiec jeden
biszkopt z 4
jajek i przekroić go na pół (ale ja zawsze się boję że pokroję je nierówno).
Biszkopt jasny:
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy do nich
cukier i
cukier waniliowy i miksujemy do całkowitego rozpuszczenia
cukru.
Mąki, przesiewamy,
Żółtka mieszamy z
olejem,
octem wodą i
proszkiem do pieczenia.Do
białek stopniowo dodajemy
mąkę i delikatnie mieszamy. Wylewamy do wytłuszczonej i wysypanej
bułką tartą tortownicy o średnicy 22 cm. pieczemy do suchego patyczka w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.Zazwyczaj
biszkopty piekę dzień wcześniej.Krem jasny:
Czekoladę z odrobiną
likieru rozpuszczamy nad kąpielą
wodną.Do
jajek dodajemy
cukier i ubijamy na parze. Masa powinna zbieleć i zgęstnieć ale trzeba uważać żeby nie podgrzać jej za bardzo, bo
zrobi się słodka jajecznica.Miękkie
masło spieniamy, dodajemy wystudzoną
białą czekoladę, następnie po łyżce cały czas mieszając dodajemy masę jajeczną. Na końcu dodajemy
likier i oczywiście mieszamy.Ciemna masa
Masło ubijamy i cały czas miksując dodajemy krem
krówkowy i
spirytus.Na paterze układamy ciemny
biszkopt, ponczujemy
likierem kokosowym, i rozsmarowujemy na nim połowę ciemnej masy na niej kładziemy jasny
biszkopt, ponczujemy i rozprowadzamy większość białej masy (odrobinę zostawiamy do przyozdobienia
tortu). Przykrywamy to ciemnym
biszkoptem, ponczujemy. Wierzch i boli
tortu smarujemy ciemnym kremem, dookoła przyklejamy podłużne
biszkopty (żeby się lepiej trzymały można przewiązać tort wstążką) i ozdabiamy.Torcik nie doczekał się klasycznej sesji zdjęciowej więc dodaję zdjęcia z imprezy




