Wykonanie
Na imieniny dostałam piękne formy silikonowe do tarty więc postanowiłam je wykorzystać ( proszę bez zbędnych skojarzeń ;)). Wymyśliłam sobie coś z
limonkami i takim sposobem natknęłam się na ten przepis, leciutko zmodyfikowany pod moje mniej słodkie ( z racji kolejnej próby zrzucenia kilku kilogramów ;)) gusta.
Tarta wyszła ciekawa w smaku, leciutka i pyszniutka, co tu dużo gadać!!! Nie powstrzymaliśmy się - była jeszcze ciepła, kilka kawałków już zniknęło w niewyjaśnionych okolicznościach... Zapraszam częstujcie się ;)
Składniki na spód:200 g
mąki60 g
cukru pudruszczypta
soli100 g
masła w temp. pokojowej1
żółtko4 łyżki
wody w temp. pokojowejSkładniki na krem:250 g
serka mascarpone2,5
limonki60 g
cukru pudru można dodać więcej lub mniej, jak kto woli250 ml
śmietany kremówki3
jajkalaska wanilii100 g
suszonej żurawinyZaczynamy od ciasta . Do jednej miseczki wsypujemy przesianą
mąkę,
cukier i
sól- mieszamy razem. W drugiej miseczce mieszamy
masło wraz
żółtkiem. Do wymieszanego
masła dodajemy 4 łyżki
wody i przesypujemy suche składniki. Ucieramy za pomocą miksera, a następnie zagniatamy. Owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki - u mnie ciasto w lodówce poleżakowało 45 minut. Po tym czasie rozwałkowujemy do rozmiarów niewiele większych niż średnica formy i przekładamy do wysmarowanej
masłem i posypanej
mąką "blaszki" ( Forma powinna być wysoka około 4-5 cm). Dociskamy boki, widelcem robimy dziurki na dnie ciasta, nakładamy na ciasto papier do pieczenia ( tylko na dolną część ciasta ) aby się zbyt mocno nie upiekło. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 st. C ( zaczęłam piec w 180 st ale
boczki mi się za mocno przyrumieniły ) po 30 minutach, zdejmujemy papier i pieczemy jeszcze 15 min. w temperaturze 140 st. C.Jeżeli chodzi o krem, zaczynamy od ubicia
śmietanki kremówki, na sztywną
bitą śmietanę. Do niej dodajemy wyskrobany rdzeń z
laski wanilii, miksujemy na najniższych obrotach przez kilka sekund. W drugim naczyniu mieszamy
serek mascarpone z
jajkami sokiem z
limonek,
cukrem pudrem ( ilość
cukru, dodajemy w zależności od upodobań )- do wymieszania składników. Łączymy ze sobą obydwa naczynia i tak powstały krem przelewamy na placek wyłożony uprzednio
suszoną żurawiną. W takim stanie pieczemy jeszcze ok 30 min. w temp. 140 st. C. Studzimy w uchylonym piekarniku.
źródło: http://cioccolatogatto.blox.pl