Wykonanie
Kasia z bloga „Co by tu zjeść” wpadła na pomysł wspólnego upieczenia szarlotki, zgłosiły się inne blogerki Iza, Paulina, Ewa, Ela, Ola,
Kasia, Justyna- kokoshai, która bloga nie ma, no i oczywiście ja.Przepis zaproponowany przez
Kasię to klasyczna Szarlotka na kruchym cieście. Pomyślałam, że zrobię wersję walentynkową. Kruche ciasto na wierzch można po prostu zamrozić i zetrzeć na tarce, a ja postanowiłam rozwałkować je i powycinać serduszka foremkami do
ciastek. Myślałam, że
będę tak oryginalna, a tu jeszcze wczoraj okazało się, że nie tylko ja wpadłam na ten genialny pomysł ;-) Miałam już powycinane serduszka, przygotowane
jabłka, a spód właśnie rumienił się w piekarniku, kiedy zobaczyłam, że niektórzy wstawili już zdjęcia swoich wypieków. Zarówno u Izy jak i Kasi były
serca z kruchego ciasta poukładane na jabłkach :-) Każda z nas zrobiła to jednak inaczej, więc niby wszystkie mamy walentynkowe szarlotki, ale każda zupełnie inną, jak na razie Iza najładniejszą, ale nie widziałam jeszcze wszystkich wypieków ;-)Składniki:Ciasto:½ kg
mąki250g
margaryny½ szklanki
cukru pudruJajko+
żółtko1 i ½ łyżeczki
proszku do pieczenia20g
cukru waniliowegoDodatki:2kg
jabłek2 łyżki
cynamonu20g żelfixu
Cukier- do smaku
Cukier puder do posypaniaWykonanie:
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i trzemy na grubej, jarzynowej tarce. Podsmażamy na patelni i dodajemy
cynamon i
cukier- ilość
cukru zależy o tego, jak słodkie
jabłka wybierzemy do szarlotki. Ja zdecydowanie wolę słodkie
jabłka, więc
cukru dodałam niecałą łyżkę.
Jabłka dusimy mniej więcej przez pół godziny, w tym czasie możemy przygotować ciasto.
Margarynę kroimy w kostkę, dodajemy przesianą
mąkę,
cukier puder,
cukier waniliowy,
proszek do pieczenia,
jajko i
żółtko. Zagniatamy ciasto. Jak już jest jednolite, do odrywamy mniej więcej 1/3 ciasta, a resztę wałkujemy na kształt prostokąta i przenosimy na spód blaszki o wymiarach 21- 33 cm. Można ciasto rozwałkować od razu na wyciętym papierze do pieczenia, wtedy jest dużo łatwiej przenieść ciasto do blaszki. Nakłuwamy widelcem i pieczemy przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Resztę ciasta możemy rozwałkować i powycinać foremkami dowolne kształty- u mnie walentynkowe serduszka :)Jak
jabłka nieco ostygną, mieszamy je z żelfixem i wykładamy na podpieczony spód. Na jabłkach układamy powycinane serduszka i całość wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 40 minut.Po ostudzeniu posypujemy
cukrem pudrem.