Wykonanie
Wiosna przyszła. Kwiatki rosną, ptaszki śpiewają, słoneczko świeci, tylko jakoś tak zimno ciągle. Chodzimy na długie spacery, wracamy naładowani wiosenną energią, ale i zmarznięci. Po powrocie do domu mamy ochotę na coś rozgrzewającego, dlatego dziś będzie
Fasolka po bretońsku .
Składniki:500g
suchej fasoli (Jaś)500g
kiełbasy (np.
toruńskiej)2 duże
cebule2
listki laurowe3 ziarenka
ziela angielskiego1 łyżka
olejuSól i
pieprz350g
przecieru pomidorowegoSłodka papryka w proszku
Ostra papryka w proszkuSuszony
majeranekWykonanie:
Fasolę przepłukujemy
wodą, następnie wsypujemy do garnka i zalewamy
wodą (mniej więcej 1,5 litra
wody). Zostawiamy na kilkanaście godzin.Następnie odlewamy
wodę i wlewamy do garnka tyle
wody, żeby
fasola była przykryta, dorzucamy
ziele angielskie i
listki laurowe, odrobinę
soli i gotujemy na średnim ogniu do momentu aż
fasola będzie całkiem miękka (zajmie to mniej więcej godzinę).
Cebulę obieramy i kroimy w kostkę (nie musi być bardzo drobna).
Kiełbasę kroimy w kostkę.Podsmażamy
kiełbasę i
cebulę na łyżce
oleju. Smażymy do momentu aż
cebula się zeszkli, a
kiełbasa będzie podsmażona z każdej strony.Do miękkiej
fasoli dodajemy podsmażoną
cebulę z
kiełbasą, zalewamy
przecierem pomidorowym, dodajemy łyżkę
słodkiej papryki w proszku i całość gotujemy jeszcze przez kwadrans. Doprawiamy
solą,
pieprzem, słodką i
ostrą papryką w proszku i sporą ilością
majeranku roztartego w dłoniach. I
fasolką po bretońsku gotowa.