Wykonanie
Sernik gotowany pierwszy raz
jadłam u koleżanki. A serniki uwielbiam. Taki gotowany sernik smakuje inaczej od pieczonego. Mam wrażenie że jest bardziej
serowy. Dość ciężki, zbity, pełen smaku. Wspaniały. Takie serniki lubię. Dobrze mu obi na smak, gdy poleży dłużej w lodówce.
Ciastka miękną w czasie leżenia w lodówce. Lepiej dać te bardziej twarde, żeby nam się nie rozpadały podczas krojenia. Można także upiec niski
biszkopt i przełożyć go masą
serową. Myślę, że także czekoladowa wersja
spodu świetnie by się sprawdziła do tego ciasta. No ale wersja dla leniwych też jest świetna :) Źródło ./1 szklanka =250ml/1 kg
twarogu zmielonego dwukrotnie1 szklanka
cukru1 opakowanie
cukru waniliowego lub 1 łyżeczka
aromatu waniliowego4
jajka1 kostka
margaryny lub
masłagarść
rodzynek5 paczek
herbatników3 łyżki
mleka (dałam nieco więcej, tyle by dało się wymieszać
budyń)1 opakowanie budyniu
waniliowego lub
śmietankowegopolewa czekoladowaWszystkie składniki oprócz
mleka, budyniu i
rodzynek wrzucić do garnka i gotować aż lekko zgęstnieje (ja gotowałam może z 10 minut). Następnie dodać
rodzynki oraz wymieszany w
mleku budyń. Zagotowujemy.Na dnie blaszki układamy
ciastka. Wykładamy na to gorącą masę masę
serową, przykrywamy warstwą
herbatników. Polewamy
polewą czekoladową. Zostawiamy do ostygnięcia. Gdy ostygnie przykrywamy blaszkę folią spożywczą i odkładamy sernik do lodówki lub w chłodne miejsce na 6 godzin.