Wykonanie

Moje najukochańsze kotlety! Robiłam je już dziesiątki
razy i nie wiem, jakim cudem nie trafiły jeszcze na blog :-) Przepis pochodzi od Nigelli Lawson (zmodyfikowałam ino ilość przypraw oraz przygotowanie
mięsa) i jest kwintesencją prostoty. Niech Was to jednak nie zmyli -
mięso w tym wydaniu ma charakterystyczny, bogaty smak i jest naprawdę przepyszne!Co będzie potrzebne?4
filety z piersi kurczaka (mogą być też indycze)250 ml
jogurtu naturalnego (albo
maślanki)3 łyżki
sosu Worcestershire1,5-2 szklanki
bułki tartej (najlepiej świeżo utartej)80-100 g
parmezanu (startego na drobnych oczkach)1 łyżeczka
pieprzu kajeńskiego1 łyżka suszonego
tymianku1 łyżeczka
soli selerowej
sól (do smaku)
pieprz (do smaku)pęczek posiekanej
pietruszki (opcjonalnie)
masło sklarowane oraz
oliwa (do smażenia)+ miska, patelnia, duża miska, duży talerz, głęboki talerzJak to zrobić?Filety opłukujemy, wycieramy, oczyszczamy. Każdy filet przekrawamy wzdłuż tak, aby powstały dwa cienkie kotlety (jeśli chcemy
mieć wielkie kotleciska, należy filet w całości rozbić tłuczkiem do
mięsa - jak
mięso na
schabowe).W misce mieszamy
jogurt (
maślankę),
sos Worcestershire,
sól i
pieprz. W powstałej marynacie zanurzamy kotlety, dokładnie mieszamy, aby każdy z nich został w całości pokryty płynem, a następnie odstawiamy na co najmniej 30 minut, aby
mięso zmiękło i wchłonęło aromat.Przygotowujemy panierkę: na duży, głęboki talerz (ja akurat użyłam patelni) wysypujemy
bułkę tartą. Dodajemy
parmezan,
pieprz kajeński,
sól selerową oraz
tymianek, a następnie dokładnie mieszamy.Rozgrzewamy na patelni
masło sklarowane (z dodatkiem
oliwy). Z marynaty wyjmujemy pojedynczo kotlety i każdy dokładnie obtaczamy w panierce. Smażymy po 3-4 minuty z każdej strony. Po usmażeniu kładziemy na talerz i przykrywamy wysoką i szeroką miską, aby dodatkowo się "uparowały".Gotowe posypujemy świeżą
natką pietruszki i podajemy z ziemniaczkami oraz ulubioną surówką albo
sałatą. Dobre również na kanapkę ;-)Smacznego!



