Wykonanie

Wesołych Świąt wszystkim!Pełno
jajek i szczęścia.I bardzo mało zmywania. :)Koszyczki poświęcone, wszędzie wala się bukszpan, a ja nadal nie
mogę domyć palców farbek z farbowania
jajek. Zjedli mi już 1/3
krówki, ale nie marudzę. Najważniejsze, że smakuje. Uznałam więc, że w ramach chwili odpoczynku od gotowania, pieczenia, i smarowania
majonezem, zamieszczę pewien sezonowy przepis. Przepis-koszmar-każdego-dietetyka!Ta potrawa jest już tradycją w mojej rodzinie (przyjechała razem z pradziadkami) i pojawia się tylko raz w roku. Jest prosta,chociaż za dzieciaka myślałam coś wprost przeciwnego, i może niekoniecznie wyjściowo wygląda, ale liczy się w niej smak. Jeden z ważnych szczegółów to zapiekany
ser, od niego też zacznę.Zapiekany
ser:200 g
białego sera półtłustego1
jajko (+1 rozbełtane do posmarowania)1 łyżeczka
soli1/2 łyżeczki
cukrumargaryna do wysmarowania formyW misce łączę
ser, jedno
jajko oraz
sól i
cukier. Przekładam do ceramicznej foremki, wcześniej wysmarowanej po brzegach
margaryną. Smaruję z wierzchu rozbełtanym
jajkiem i obsypuję jeszcze szczyptą
soli. Wstawiam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piekę do momentu, kiedy z wierzchu utworzy się złocisto-brązowa skórka.Zużycie
sera w następnej części najlepiej ocenić samemu. Pod wpływem ciepła i tłuszczu z potrawy zmieni trochę konsystencję i stanie się bardziej płynny, należy zatem uważać, by nie wrzucić go za dużo. Jeżeli zostaje trochę po śniadaniu, to zużywamy go w poniedziałek na to samo. ;)Święconka:1 kg ulubionych
wędlin8
jajek50 g
masła2 łyżki
oleju5 łyżek tartego
chrzanuczarny pieprzWe wszystko wliczone są poświęcone
wędliny,
kiełbasy i
jajka.W kwestii wyboru
wędlin wszystko zależy od gustów, jednak polecam skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań oraz radziłabym spasować trochę z
mięsami wędzonymi, by dymny posmak nie zdominował reszty. W tym roku nie udało mi się, ale na następne święta wszystkie
wędliny postaram się wykonać sama.
Wędliny kroję w kawałki, tak by miały mniej więcej taką samą wielkość, a
jajka w ósemki. Roztapiam w największym garnku
masło (+
olej) i wrzucam na nie
mięso. Smażę na średnim ogniu aż
wędliny się zrumienią. Dorzucam
chrzan, pokrojone
jajka oraz zapiekany
ser. Podsypuję
pieprzem i smażę jeszcze chwilę, aż
żółtka i
ser pokryją wszystko.Podaję święconkę z dodatkiem mocnej
ćwikły lub dodatkowej porcji
chrzanu. Świetnie sprawdza się też jako "wkładka" do
żurku. :)