ßßß Cookit - przepis na Imieninowy tort brzdącowy

Imieninowy tort brzdącowy

nazwa

Wykonanie

Przyszło mi upiec aż dwa :-) zrobiłam to z miłą chęcią!
To mój pierwszy tort, który wygląda jak tort :-)
Nie miałam pojęcia jak się robi kremy i zdobienia wierzchu i proszę...
kwestia wprawy, podpatrzeń i czasu.
Pewnie nie pamiętacie ale pokazywałam już na tym blogu brzdąca.
Krem znaleziony gdzieś w internecie okazał się nieodpowiednim kremem i wyszło co wyszło...
masakra jednym słowem! możecie zobaczyć sami klik
Dziś prezentuje krem rodzinny cioci Haliny, który przechodzi z dziada pradziada i właśnie wpadł w moje ręce. Ciocia Halina wprawdzie nadal korzysta z tego przepisu ale ucieszyła się, że dalej przechodzi on do innych rąk...i to jakich rąk- moich :-)
Trochę pracochłonny ale opłaca się poświęcić mu tyle czasu na ile zasługuje!
Polecam!
Składniki na biszkopt z mojego przepisu
1/2 szklanki mąki tortowej
1/2 szklanki maki krupczatki
1 szklanka cukru
5 całych jaj
1 łyżka octu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie
żółtka wbijam oddzielnie do głębokiego talerza, dodaje do niego proszek do pieczenia oraz ocet i ubijam lekko widelcem. Białka miksuję z cukrem na sztywną pianę, dodaje ubite żółtka z talerza i dosypuje mąkę delikatnie mieszając. Piekę w nagrzanym piecu do 200' ok 20min
Krem:
przepis od cioci Haliny
2 kostki masła użyłam Gostyń
2 łyżki cukru
Te dwa składniki zmiksować do uzyskania jednolitej masy- cukier nie musi być zupełnie roztarty.
6-7 całych jaj
6-7 łyżek cukru
100' spirytusu- dodać na samym końcu!!!
Garnek z wodą postawić na gazie i poczekać aż woda będzie wrzała wtedy nałożyć na garnek miskę z masą jajeczną i ubijać mikserem do czasu aż zrobi się gęsta piana. Wyłączyć gaz i dalej ubijać masę jajeczną- tym razem do całkowitego ochłodzenia się masy i powstania gęstego kremu. Trwa to ok 30-40 minut. Miska musi być postawiona połowę czasu na garnku z parującą wodą, w późniejszym czasie można ją zdjąć dalej miksując aż do schłodzenia.
Gdy krem jajeczny jest już zimny, dodawać po 2 łyżki do masy maślanej nie przerywając ucierania.
Gdy już skończy się całą masa jajeczna i krem jest gładki wsypać 2 łyżeczki kakao przez sitko ponownie miksując. Na końcu dodajemy 50' spirytusu powolutku! i teraz jeśli krem się zważy można go spokojnie uratować! W tym celu należy stopić 1/4 kostki masła i lekko ciepłe wlać do kremu miksując- powinno się zrobić gładkie.
Upieczony biszkopt podzielić na 3 części, każdą z nich spryskać resztą spirytusu i nałożyć krem.
Życzę smacznego!
Źródło:http://smakialzacji.blogspot.com/2011/10/imieninowy-tort-brzdacowy.html