Cytrynowa babka drozdzowa z czeresniami

Wykonanie

Skad czeresnie?- Z zamrazarki :) Trzeba wykorzystac zanim pojawia sie nowe :) Wpadlam na pomysl, ze wysypie je na dno babki, a nie powtykam w srodek i stad taka dziwna czeresniowa "korona" dookola. Smakuje pysznie :)
Na forme babkowa o pojemnosci 2 1/2 l
125 ml mleka
400 g maki
21 g swiezych drozdzy
1 lyzeczka + 100 g cukru
1 cytryna
125 g masla
1 opakowanie cukru waniliowego
szczypta soli
2 jajka
500g czeresni
Mleko ogrzac. Make przesiac do miski., zrobic dolek, do ktorego wkruszyc drozdze, zalac polowa cieplego mleka i dodac 1 lyzeczke cukru, wymieszac. Ostawic do wyrosniecia na 15-20 minut w cieple miejsce.
Cytrone sparzyc, otrzec skorke, przepolowic, z jednej polowy wycisnac sok. W pozostalym mleku rozpuscic maslo, dodac do maki. Dodac 100 g cukru, cukier waniliowy, sol, jajka, sok i skorke z cytryny. Wszystko wyrobic mikserem z hakami na gladkie ciasto i odstawic w cieple miejsce do wyrosniecia na ok. 30 minut. Nastepnie przelozyc lyzka do wysmarowanej tluszczem i wysypanej maka formy na babke. Podczas przekladania wkladac wypestkowane i umyte czeresnie. Ponownie odstwic do wyrosniecia na ok. 15 minut. Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 175°C (z termoobiegiem-150°C) ok. 60-70 minut.
Przepis dodaje do akcji:
Przepis z: "Laura.Backen" 1/2009