Wykonanie
Nie przepadam za robieniem tortow. Wszystkie wydaj mi sie jednakowe: biszkopt+jakis tam krem. Cala sztuka polega na ozdobieniu... Tym razem wierzchnia czesc pokruszylam i zabarwilam niebieskim
cukrem. Polecam ogromnie krem- smakuje bardzo lekko i orzezwiajaco.
Na forme o srednicy 26 cm:Ciasto:150 g
masla150 g
cukru3
jajka150 g
maki1 opakowanie
proszku do pieczeniaKrem:750 g jablek100 ml
wody mineralnej gazowanej2 lyzki
cukru125 g
rodzynek6 platow
zelatyny200 ml
smietany kremowki250 g
jogurtu waniliowegoMaslo utrzec z
cukrem na kremowa mase. Dodawac pojedynczo
jajka ciagle ubijajc. Na koniec dodac
make wymieszana z
proszkiem do pieczenai i wymieszac. Piec w 180°C ok. 25 minut. Po wystudzeniu przekroic na dwie czesci.
Jablka obtrac, wyciac gniazda nasienne, posiekac w kostke. W wodzie rozpuscic
cukier, dodac
rodzynki i
jablka i zagotowac.
Zelatyne namoczyc w zimnej wodzie. Odsaczyc, wyjac nieco
wody z
wywaru jablkowego, rozpuscic
zelatyne w goracej wodzie od jablek. Wymieszac z pozostalymi
jablkami i
rodzynkami. Wystudzic.
Smietane ubic na szytwyno. Jak tylko zauwazymy, ze masa jablkowa zaczyna tezec, dodac ubita
smietane i
jogurt. Zalozyc obrecz od tortownicy na pierwszy krazek ciasta, ostudzona mase wylac na pierwszy krazek ciasta, i polozyc drugi krazek (ja pokruszylam). Odstawic do lodowki na co najmniej 2 godziny. Udekorowac wedle wlasnego pomyslu ;)Przepis na podstawie przepisu z: "Frau mit Herz. Spezial. Backen nach Grossmutters Art" nr 2/2012