Wykonanie

Pain au chocolat - to znany na cały świat francuski wypiek, lekko słodka bułeczka z
drożdżowego ciasta francuskiego z zawiniętymi w jej środku dwoma paseczkami
czekolady. Z tego samego ciasta upieczemy też
croissanty lub danisze. Cały proces przygotowania ciasta w zasadzie niewiele się różni od procesu przygotowania
ciasta francuskiego; znaczącą różnicą jest dodatek
drożdży. Ciasto wałkujemy kilkakrotnie, zamykając w nim rozwałkowane
masło; nie jest to pracochłonne ani nawet trudne, wymaga tylko czasu. Otrzymane bułeczki są bardzo maślane, delikatne, lekko chrupiące z wierzchu, w przekroju z pięknie listkującym się
ciastem. To poezja smaku; a najbardziej niesamowite jest to, że wypiek taki można w prosty sposób przygotować w domu, z podstawowych składników. Nie przejmujcie się, jeśli za pierwszym razem Wasz wypiek nie będzie idealny, mój też nie był ;-). Po pierwszej próbie sami zauważycie jak poprawić błędy, by wypiek był perfekcyjny, a
potem już będzie tylko lepiej i lepiej :-). Przepis jest dopracowany i jeden z lepszych, z jakimi miałam okazję pracować, bardzo polecam.
Masło powinno być prawdziwe, 82% tłuszczu;
margaryna się nie nadaje. Potrzebna
mąka to
mąka pszenna chlebowa, czyli
mąka o zawartości
białka ponad 11g/100 g. Wzorowałam się przepisem z książki zamieszczając jednocześnie swoje uwagi odnośnie wykonania. Z
ciastem bardzo przyjemnie się pracuje i praktycznie nie wymaga podsypywania
mąką, tylko delikatnego oprószenia stolnicy i wałka. Jeśli ciasto na jakimś etapie się klei - należy je schłodzić. Zauważcie, że przepis jest na bardzo dużą liczbę bułeczek (to aż 1 kg
mąki!), ale nie ma konieczności upieczenia wszystkich jednego dnia. Ciasto może być włożone do lodówki praktycznie na każdym etapie pracy z nim i przetrzymane nawet do kolejnego dnia (sam zaczyn do 3 dni). Ja porcję ciasta z przepisu dzielę na 3 części i przez 3 kolejne dni raczymy się innym smakiem bułeczek.Składniki na 24 Pain au Chocolat (wielkości dużej, porządnej, jak z francuskiej piekarni ;-) .Składniki na zaczyn (ferment):100 g
mąki pszennej chlebowej55 ml
mleka5 g miałkiego
brązowego cukru2,5 g
soli5 g świeżych
drożdży lub 2,5 g suchych
drożdży20 g
masła, w temperaturze pokojowejWszystkie składniki umieścić w misie miksera i zagnieść gładkie, elastyczne ciasto, zajmie to około 3 minut na najniższej prędkości miksera (można również zagnieść ręcznie, zajmie to około 10 minut). Uformować kulę, umieścić w naczyniu, przykryć folią spożywczą. Pozostawić w temperaturze pokojowej na 2 godziny, następnie schować na całą noc do lodówki.Tak przygotowany zaczyn można przechowywać w lodówce do 3 dni.Składniki na ciasto właściwe:935 g
mąki pszennej chlebowej550 ml
mleka60 g miałkiego
brązowego cukru15 g
soli35 g świeżych
drożdży lub 17 g suchych
drożdżycały wczorajszy zaczyn (ferment)500 g
masła, schłodzonegoW misie miksera umieścić wszystkie skladniki na ciasto właściwe oprócz
masła. Wyrabiać hakiem do
ciasta drożdżowego na najniższej prędkości miksera przez około 6 minut do otrzymania gładkiego i elastycznego ciasta (można również zagnieść ręcznie, zajmie to od 10 do 15 minut). Uformować kulę, umieścić w naczyniu, przykryć folią spożywczą. Schłodzić w lodówce przez 2 godziny (minimum), a najlepiej przez całą noc.Przed rozpoczęciem składania ciasta wyjąć
masło z lodówki. Powinno być dalej zimne, ale już lekko plastyczne.
Masło umieścić pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia i uderzać w nie wałkiem by się spłaszczyło, następnie rozwałkować na kwadrat o
boku 20 cm i grubości około 1 cm.Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki. Delikatnie podsypując
mąką stolnicę i wałek rozwałkować ciasto na prostokąt o wymiarach 20 x 40 cm (dłuższy bok prostokąta powinien być 2 x dłuższy niż bok kwadratu
masła). Na środku prostokąta położyć rozwałkowane
masło, następnie zamknąć nad nim ciasto, dokładnie skleić i złączyć z każdej strony, by
masło było zamknięte w cieście i nie wydostało się podczas wałkowania ciasta.Ciasto lekko oprószyć
mąką i rozwałkować na prostokąt o wymiarach 20 x 90 cm. Ciasto złożyć jak składamy kartkę papieru umieszczając ją w podłużnej
kopercie. Najpierw składamy od dołu, zakładajac 1/3 ciasta na środek, by ciasto miało wielkość prostokąta o wymiarach 20 x 60 cm. Następnie brzeg górny zakładamy na dół ciasta, by ostatecznie miało wielkość 20 x 30 cm. Ciasto owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 20 minut.Składanie i chłodzenie ciasta przez 20 minut powtórzyć jeszcze dwukrotnie, za każdym razem odwracając ciasto o 90 stopni w ten sposób, by było wałkowane w innym kierunku niż poprzednio. Schłodzić.Poszczególne etapy na zdjęciach:





Nadzienie:3
czekolady gorzkie (cienkie), 125 g każda, pokrojone w 7-8 mm paseczkiponadto: 1
jajko roztrzepane z 1 łyżką
mleka lub
wody do posmarowania bułeczek przed pieczeniemCiasto wyjąć z lodówki i położyć na lekko oprószoną
mąką stolnicę.Rozwałkować na duży prostokąt o wymiarach około 35 x 100 cm i grubości 5 mm. Jeśli ciasto będzie się mocno kurczyło podczas wałkowania, złożyć je lub zwinać w rulonik (by zmieściło się do lodówki) schłodzić przez 10 minut, by gluten odpoczął, rozłożyć i kontynuować wałkowanie.Ciasto podzielić na 24 prostokąty (najprościej ciąć ciasto okrągłym nożem do pizzy) o wymiarach 8 x 16 cm.Formowanie bułeczek:Prostokąt ciasta 8 x 16 cm położyć przed sobą, z samego brzegu (krótszego) ułożyć paseczek
czekolady. Zwijać, jak naleśnika, by ciasto owinęło
czekoladę, następnie położyć drugi paseczek
czekolady i znowu owinąć go
ciastem, zwinąć do końca. Rulonik ułożyć na blaszce wysmarowanej
masłem, łączeniem w stronę blaszki (to ważne, by ciasto nie rozwinęło się podczas rośnięcia lub pieczenia).W taki sam sposób postąpić z resztą ciasta, układając je na blaszce w dość dużych odstępach (po 8 na dużą blachę 'piekarnikową' - bardzo rosną). Całą blachę owinąć folią spożywczą, by podczas długiego wyrastania bułeczki nie wyschły, dość luźno, pozostawiając miejsce na ich wyrośnięcie. Odstawić do wyrastania w temperaturze pokojowej (do 25ºC) na 1,5 - 2 godziny, do podwojenia objętości. Nie zostawiać ich bezpośrednio na słońcu lub w miejscu zbyt ciepłym, ponieważ zacznie się z nich wytapiać
masło.Piekarnik rozgrzać do temperatury 240ºC. Bułeczki posmarować
jajkiem roztrzepanym z
mlekiem, włożyć do piekarnika i natychmiast obniżyć temperaturę do 190ºC. Piec przez około 15 minut lub przez chwilę dłużej, do złotobrązowego koloru. Lekko przestudzić na kratce i podawać.Smacznego :-).




Źródło przepisu - 'Bourke Street Bakery' Paul Allam i David McGuinness