Wykonanie
Trzy dni nieobecności w domu sprawiły, że zatęskniłam za gotowaniem, robieniem zdjęć i no za blogiem. Chociaż byłam w miejscu gdzie jedzenie było bardzo dobre to jednak chciało mi się zrobić coś swojego. Najbardziej brakowało mi domowych śniadań. Zawsze kiedy wyjeżdżam śniadanie odgrywa ważną rolę. Na obiad
mogę zjeść hot doga ale śniadanie marzy mi się trochę bardziej wyszukane. Jeszcze przed wyjazdem zrobiłam bardzo smaczną pastę, tym razem z dodatkiem
suszonych pomidorów z zalewy. Teraz nie wiem która bardziej mi smakuje bo i ta była bardzo dobra.
Składniki:5
jajek4
suszone pomidory1 ząbek
czosnkułyżka
majonezusól,
pieprzbazylia2 łyżki
oliwyJajka ugotować na twardo.
Pomidory wyjąć z zalewy, nie trzeba osączać,
czosnek obrać.
Jajka,
czosnek,
pomidory i
bazylię wrzucić do pojemnika i dokładnie zmiksować blenderem. Dodać
sól,
pieprz,
majonez i dokładnie wymieszać. Jeśli pasta jest zbyt sucha można dodać odrobinę
oliwy. Może to być także
oliwa z
suszonych pomidorów.Smacznego:)