Wykonanie
T ak mi się spodobał ten przepis zaproponowany przez Jul, gospodynię 15 Weekendowej
Cukierni, że nie mogłam doczekać się soboty, żeby go upiec. A dzisiaj się troszkę rozczarowałam bo okazało się, że nie mam
migdałów. Na szczęście wpadłam na pomysł i
migdały zastapiłam mielonym
orzechami. Ciasto wyszło wspaniałe, cukiereczki świetnie strzelają pod
językiem, a masa jest po prostu wspaniała. Całość na piątkę z plusem. Podziękowania dla Jul za przepis:)

Składniki:)
Spody (3 blaty)płaska łyżka
mąki ziemniaczanej150g
cukru4
białka jajDo przełożenia4
żółtka jaj100g
cukru200 ml
śmietany kremówki150g
masłaopcjonalnie 4 pojedyncze batoniki DAIM(w Ikeach) lub 1 "rolka"
cukierków WERTELS ORIGINAL(bądź innych tego typu karmelków
mlecznych)Na wierzch100g
mlecznej czekoladyok 50-70 ml kremówkidodatkowe 2 pojedyncze DAIMY lub 1/3 wertelsówUbić
białka z
cukrem na sztywno, następnie delikatnie wrzucić
migdały (
orzechy) i kartoflankę, wymieszać. Na papierze do pieczenia lub w tortownicy, rozsmarować warstwę ciasta na koło o średnicy ok 22cm. W
sumie na 3 takie koła (potrzeba 3 blatów). Piec
spody przez ok 15-20 min w 180C, ostudzić.Rozmieszać dokładnie
śmietanę z
żółtkami i
cukrem w garnuszku. Postawić na ogniu i ostrożnie gotować, aż masa zgęstnieje (pilnować przez cały czas, żeby się nie ścięło!). Kiedy już będzie gęsta, zestawić z ognia i ostudzić. W tym czasie pokruszyć wałkiem batoniki daim, lub
cukierki zmielić blenderem.Chodzi o to, by uzyskać takie "karmelowe drobinki", które cudownie chrupią w ustach i nadają dodatkowej
słodyczy. Odłożyć "okruszki":) na bok.Mając już ostygłą masę, rozmiksować ją z
masłem, tak by uzyskać
maślaną masę. Wstawić ją na chwilę do lodówki.Smarować każdy blat masą, posypać drobinkami karmelkowymi.Wierzch polac roztopioną
czekoladą i
śmietanką. Posypać pozostałymi drobinkami. Ja dodatkowo ubrałam złotymi
maczkami cukrowymi. Wstawić do lodówki.Smacznego:)