ßßß
Bardzo to dziwny przepis.Tzn. przepis jak przepis, jego efekt smakowy mnie totalnie zaskoczył.Pierwsze dwa kęsy i myślę sobie - rany - tragedia - to wszystko takie wyraziste, zdecydowane, bezkompromisowe, HARDKOROWE - zero subtelności i niedopowiedzenia, zero przestrzeni którą tak lubię, również w kuchni. Dressing kwaśny jak sto diabłów, łosoś... wędzony... jak drugie sto, a jednego - znaczy dressingu i drugiego - znaczy łososia, takie mnóstwo, że by się cała drużyna piłkarska najadła i jeszcze dla siatkarzy ręcznych by starczyło. Z tym, że plażowych .;)Więc myślę - ua - niedobrze.
Ale minęła chwila, potem dwie, kęsy poszły w dziesiątki, kubki smakowe zaczęły pracować na pełnych obrotach i stał się, a właściwie dział się cud - było wciąż smaczniej i smaczniej, a w końcu tak niemożebnie smacznie, że wzięłam dokładkę, czego - odchudzając się - unikam jak ognia.Normalnie dziwne, prawda?Doświadczyliście kiedykolwiek czegoś takiego?Takiego ekspresowego oswajania potrawy?Co to najpierw nie podchodź, a w chwilę potem żyć bez ciebie nie mogę?Takich skrajnych emocji z nią związanych i odczuwanych w ciągu jednego, jedynego posiłku?
I teraz siedzę tak sobie, kontempluję, co mi się przytrafiło i dochodzę do wniosku, że do swojej -> listy umiejętności powinnam obowiązkowo dołączyć oswajanie dzikich łososi.I cóż, że wędzonych.:)Składniki:4 kawałki wędzonego na zimno łososia, po ok. 125 g każdy100 g liści młodego szpinaku umytych, osuszonych i pozbawionych ogonków1 pęczek rzodkiewek pokrojonych w plasterki lub półplasterkiMarynata:3 łyżki miodu1 łyżka soku z cytryny2 łyżki jasnego sosu sojowego1 łyżeczka musztardy Dijon1/2 łyżeczki startego korzenia imbiruDressing:1 łyżka świeżo startego korzenia imbiru3 łyżki octu ryżowego2 łyżki jasnego sosu sojowego2 łyżki oleju sezamowego2 łyżki tahini (pasty sezamowej)
Wykonanie:Usuń z filetów skórę i ości i umieść rybę w płaskim naczyniu.Połącz składniki marynaty i polej nią filety. Przykryj naczynie folią i odstaw na 30 min.Rozgrzej piekarnik do 230 stopni.Połącz składniki dressingu i odstaw na bok.Wyjmij filety z marynaty i ułóż na ruszcie. Piecz je przez 6-8 minut polewając pozostałą marynatą. Gotowa ryba powinna być po naciśnięciu nie miękka, a lekko sprężysta.Rozłóż na talerzu liście szpinaku i posyp je rzodkiewką. Wyłóż rybę na warzywa. Całość skrop dressingiem.Z czym podawać:Do tak przygotowanego łososia doskonale pasuje ryż lub makaron ryżowy, z którymi to dodatkami można go serwować również w postaci sałatki, na zimno.Gotowe!
Bardzo smacznego!Źródło - Gordon Ramsay - "Zdrowa kuchnia"