Wykonanie
Kruszonka powstała na podstawie przepisu Ainsley'a Harriott'a. Autor pisze, że jest wspaniałym pomysłem na poświąteczne danie, w którym możemy zużyć resztki mincemeat i
żurawiny. Kruszonka jest dość słodka, ale bardzo wciągająca. Niesamowity smak dodają jej
banany. Polecam z całego
serca, nie tylko poświątecznie.p.s. blog obchodzi dzisiaj swoje drugie urodziny :)

Składniki:4 kwaśne
jabłka3-4 łyżki mincemeat1
banan75 g świeżej lub mrożonej
żurawiny (ja dałam suszoną)2 łyżki soku z
pomarańczy100 g
mąki (dałam pół na pół
mąki i zmielonych
orzechów włoskich)50 g
masła25 g
brązowego cukru (można dać dużo mniej)Wykonanie:
Jabłka obrane i pozbawione pestek zalewamy
sokiem z
pomarańczy i dusimy przez kilka minut, aż
owoce zmiękną (jeżeli używamy świeżej lub mrożonej
żurawiny dusimy ją razem z
jabłkami). Do uduszonych
jabłek dodajemy mincemeat, pokrojonego na plasterki
banana i
suszoną żurawinę i dokładnie mieszamy.
Mąkę, zmielone
orzechy i
masło ucieramy palcami, że powstaną okruchy. Następnie dodajemy do mieszanki
cukier (moim zdaniem można z niego zrezygnować, lub znacznie zmniejszyć jego ilość).
Owoce wykładamy do naczynia do zapiekania, posypujemy kruszonką i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 25-30 minut, aż wierzch się zezłoci.

/wydrukuj przepis/