Wykonanie
Po nieudanej, pierwszej próbie wypieku
chleba 100% żytniego na zakwasie, zostały mnie dwa bochny-cegły. Postanowiłam wykorzystać je do zupy ogórkowej. Ponieważ Przyjaciółka zostawiła mi kilka słoików
ogórków, które nie zmieściły się podczas przeprowadzki do Kettering.Gosiu - wielkie dzięki za owe domowej roboty cudeńka. Wielkie ukłony dla Pani Iny, która te wspaniałe
przetwory zrobiła. Zasługują na pokazanie ich w pełnej
krasie:OTO: aromatyczne
ogórki do zupy:

Podczas planowania tej zupy, gotuje też
seler, który stworzy na jutro danie: "kotlety z
selera" w kolejnym przepisie. Dlatego
seler pokrojony jest w grube plastry.

Do zupy wkruszyłam twarde kawały nieudanego
chleba na zakwasie, w gorącej zupce zmiękł on i pięknie pachniał...Zupa nabrała rustykalnego charakteru.

Zupa ogórkowa postna:Słoik
ogórków lub 400g kiszonych, starkowanych ze skórkąWarzywa:
por,
pietruszka,
seler,
marchewŁyżka
oliwyJogurt naturalny do zabieleniaOkruchy czerstwego
chleba, najlepiej zakwasowca
Listek laurowy,
ziele angielskie,
pieprz czarny mielony, odrobina
soli