Wykonanie
Uwielbiam
bób. Zawsze czekam na niego niecierpliwie, a gdy się już pojawi nie
mogę się mu oprzeć. Tegoroczny sezon zaczęłam od kuchni góralskiej i propozycji zaczerpniętej z książki Wandy Czubernatowej "Góralskie jadło na co dzień i od święta". Polecam Wam i to baaaaardzo :)Składniki:500g
bobu1/2 łyżki
soli200g
baleronu lub
boczku3
cebuleBób umyć i wrzucić na wrzątek. Gotować ok. 20 minut, a pod koniec gotowania posolić
wodę. W międzyczasie podsmażyć
boczek pokrojony w kostkę i
cebulę pokrojoną w piórka. Odcedzić
bób i dodać do
boczku i
cebuli. Wymieszać i doprawić jeszcze ewentualnie
solą i
pieprzem. Posypać
pietruszką. Podawać koniecznie z kwaśnym
mlekiem. Smacznego :)