Wykonanie
Mocno alkoholowa kresowa
nalewka robiona na bazie liści i
owoców czarnej porzeczki. Jako że już ostatni gwizdek na zbieranie liści
porzeczki - wrzucam przepis. Ja w tym roku jeszcze nie robiłam, a to co prezentuje na zdjęciach to ostatnie reszteczki jakie się uchowały po zeszłorocznej
nalewce ;) Ostatnie zdjęcie to świeżutki zbiór ;) Oczekuje się na nią dosyć długo (ok. 1,5 roku), ale robi szybko.Przepis zamieszczam oryginalny.... zaczerpnięty z..... "Powrotów nad rozlewiskiem" M. Kalicińskiej :)"(Przepis taki otrzymany onegdaj od przyjaciela ze studiów —PawłaZielińskiego, Paweł przysłał go w liście a ja wkleiłam do swego kalendarza)Kochany Michale!Wydzieram z
serca tajemnice
rodową, alem Ci obiecał. To dziadkowy wymysł. I jakwiesz – znakomity. Niech będzie Tobie i Twoim bliskim na zdrowie!PawełPrzygotowanie rozpoczynamy wczesną wiosną od zrobienia listkówki, która jestniezbędnym składnikiem Smorodinówki.Listkówka2 szklanki
młodych świeżo rozwiniętych listków
czarnej porzeczki z pędami (bezugniatania)litr żytniówki1/2 łyżeczki do
kawy kwasku
cytrynowego1 szklanka
cukru drobnegoListki opłukać, osączyć, włożyć do słoja, zalać przednią żytniówką iodstawić w chłodne miejsce na tydzień. Po tygodniu zlać nalew przez sito,przefiltrować przez sączek bibułowy i przechowywać w zamkniętej butelce. Liścieponownie zalać 2 szklankami żytniówki i pozostawić w chłodnym miejscu na 2tygodnie. Tak jak poprzednio zlać nalew, a liście zasypać szklanką
cukru,wymieszać i zostawić w cieple na 4-5 dni, mieszając kilka
razy dziennie, aż
cukier się rozpuści. Zlać
syrop przez sito i przefiltrować przez lejek z watą.Połączyć z poprzednimi nalewami, wsypać kwasek
cytrynowy i wymieszać.
Nalewkęszczelnie zamknąć i odstawić w ciemne chłodne miejsce.Smorodinówka2 litry czarnych
porzeczek (bez szypułek i liści ok. 1,5 kg)1litr
spirytusu 96 %1 litr listkówki3
goździki1 cm kory cynamonowej2
laski wanilii2 szklanki
cukru drobnego3 łyżki
mioduPorzeczki zmiksować, przełożyć do słoja, zalać
spirytusem, włożyć
goździki,
cynamon i rozciętą wzdłuż na pół
wanilię. Pozostawić w cieple na miesiąc, częstomieszając, (po tym czasie wynieść w chłodne miejsce i zapomnieć na rok.Po roku
nalewkę zlać przez sito i przefiltrować przez sączek bibułowy, a
owoce zasypać
cukrem, dodać
miód i pozostawić w cieple na 5-6 dni, częstomieszając. Gdy
cukier się rozpuści, zlać
syrop i przesączyć go przez lejek zwatą. Połączyć z
nalewem i listkówką.Pozostawić na 3 miesiące w chłodzie.
Owoce pozostałe po zlaniu
syropu zawierająjeszcze sporo
alkoholu i są bardzo smaczne. Można je wykorzystać do deserów,koktajli lub jako nadzienie do rogalików lub bułeczek
drożdżowych.Radzę od razu zrobić smorodinówkę z kilku porcji i tak na pewno zabraknie.Robiłem smorodinówkę wiele
razy, ale nigdy nie udało mi się uzyskać dwóchidentycznych
nalewek. Zawsze się nieco różnią. Czary czy co?"