Wykonanie
Po tradycyjnym pesto, które okazało się rewelacyjne postanowiłam spróbować pesto rosso. Trafiłam na artykuł o pesto, który zalinkowałam w przepisie wcześniejszym i tam właśnie znalazłam ten przepis. Dowiedziałam się również, że pesto to nie tylko
bazylia,
orzeszki piniowe, ale
suszone pomidory,
rukola lub
pietruszka, orzeszki
nerkowca a nawet laskowe – czyli wszystko co nam przyjdzie do głowy. Dla nieordodoksyjnych zjadaczy pesto to
pole do popisu 😉 Pesto rosso również jest smaczne, ale szczerze powiedziawszy pesto bazyliowemu nie dorównuje. Oczywiście znajdą się osoby, które stwierdzą inaczej – w tym cały urok gotowania
Pesto rossoSkładniki :1/2 szklanki
suszonych pomidorów w
oliwie (gotowe w słoiczkach),2 ząbki
czosnku,3 łyżki tartego
parmezanu,3 łyżki
orzeszków piniowych lub laskowych,łyżka
koncentratu pomidorowego,6 łyżek
oliwy z marynowania
pomidorów,
sól, pieprzplus dwa małe
serki camambertWykonanie :Zmiksować wszystkie składniki pesto. Ściąć górną skórkę
sera i miejsce po niej posmarować grubo pesto.Wstawić do gorącego piekarnika (około 180 st. C) na 10 minut.Podawać na gorąco. Można posypać
natką albo
bazylią.