Słodkie co nieco czyli mleczne buleczki z rodzynkami

Wykonanie

150 g masła
500 ml mleka
50 g świeżych drożdży
pół łyżeczki soli
150 g cukru
około 1 kg mąki pszennej
200g rodzynków
do posmarowania: 1 jajko lub masełko
Słodkie co nieco czyli mleczne buleczki z rodzynkami - sposób przygotowania: Tłuszcz roztapiamy w garnuszku, dodajemy mleko i podgrzewamy do temperatury około 37 stopni. Trochę masy musimy odlać do oddzielnego naczynia, by rozpuścić w nim drożdże. Potem dodajemy resztę tłuszczu z mlekiem, sól, cukier i około 3/4 przygotowanej mąki. Wyrabiamy ciasto, dodajemy resztę mąki. Ciasto jest dobrze wyrobione, gdy łatwo odchodzi od ścianek naczynia. Teraz czas by urosło - ok 2 razy jego objętości.
Tłuszcz roztopić w garnku, dodać mleko i podgrzać do temperatury około 37 stopni. Trochę płynu odlać do oddzielnego naczynia i rozpuścić w nim drożdże. Dodać resztę tłuszczu z mlekiem, sól, cukier i około &; 190; przygotowanej mąki. Wyrobić ciasto, dodać resztę mąki. Ciasto jest dobrze wyrobione, gdy łatwo odchodzi od ścianek naczynia. Zostawić do wyrośnięcia. Ma podwoić objętość. Wyrobić jeszcze raz przez kilka minut, dodając rodzynki.
Uformować gładkie i równe kulki (około 70 g każda).
Ułożyć na blaszce, odstawić do napuszenia na około 2 razy objętość. Gdy wyrośnie wyrabiamy jeszcze raz kilka minut i dodajemy rodzynki i formujemy kulki. Odstawiamy do urośnięcia. Na koniec smarujemy je masełkiem.
Teraz już tylko pieczemy a w tym czasie szykujemy pyszne konfitury.
Czasem posypuję bułeczki makiem, cynamonem. Konfitur nie robiłam jeszcze w maszynie do chleba ale chętnie bym zrobiła :)