Wykonanie

1kg
szynkizalewa na 1l
wody60 g peklosoli3
liście laurowe6 ziaren
ziela angielskiego3 ząbki
czosnku(inne ulubione
przyprawy-
papryka,
jałowiec,
rozmaryn, cząber -co kto lubi)Najlepiej na początek zmierzyć ile potrzeba nam zalewy. W tym celu wkładamy
mięso do rondelka i zalewamy zimną
wodą. Następnie wyjmujemy
mięso i sprawdzamy ile
wody nam potrzeba (w zależności od kształtu i wielkości rondelka, będzie to inna ilość.

Do rondelka z
wodą dodajemy peklosól,
czosnek,
liście laurowe i
ziele angielskie (można dodać ulubione
przyprawy)-gotujemy około minuty po osiągnięciu 100 stopni, po czym odstawiamy
wywar do ostygnięcia. Do zimnej zalewy wkładamy surowe
mięso i wstawiamy do lodówki na 2 dni. Jeżeli posiadamy strzykawkę do marynowania, to po dobie
mięso nastrzykujemy zalewą- nie za dużo, 3-4 nakłucia, ale jeśli nie macie, nie przejmujcie się,
mięso samo też dojdzie, choć nieco wolniej. Po 2 dniach wyjmujemy
mięso z zalewy i wkładamy do rękawa do pieczenia. Mocno związujemy i wkładamy do wrzącej
wody.
Szynkę parzymy 1h/ 1kg
mięsa. Temperatura
wody powinna wynosić 80 stopni. Możemy ją zmierzyć za pomocą specjalnego termometru, jednak gdy go nie posiadamy, po prostu parzymy by
woda nam nie bąbelkowała (tolerujemy tylko drobne bąbelki z dna garnka). Po upływie czasu parzenia wyjmujemy
mięso z
wody ale nie z worka. Pozostawiamy w worku do ostygnięcia na około 12 godzin trzymając w lodówce.Uwagi: Ja często zamiast peklosoli używam
sól kuchenną. Wydaje mi się, że wtedy moja
kiełbaska jest zdrowsza. Peklosól zaś wzmacnia różową barwę
mięsa, dlatego też niektórzy wybierają peklosól.