Wykonanie
Po ostatnim mazurku
kokosowym, zostało mi do wykorzystania jeszcze trochę wiórków, za którymi w normalnych warunkach raczej nie przepadam. Żeby nie schować ich na spód szafki, gdzie pewnie doczekałyby swojej daty przydatności do spożycia, musiałam szybko wymyślić im jakieś zastosowanie. Spontanicznie upiekłam więc ciasto
biszkoptowe, które zamiast części
mąki, jako „spoiwa” używa właśnie
kokosu. Dzięki niemu i małemu dodatkowi
oleju kokosowego,
biszkopt jest bardziej wilgotny, co jest szczególnie ważne, kiedy pieczemy bez glutenu. Dodanie skórki z
pomarańczy nie jest koniecznością, ale jeśli tylko macie ją pod ręką – zachęcam! Słodki zapach
kokosu i świeżość
cytrusów to cudowne połączenie, chyba nie piekłam jeszcze tak pięknie pachnącego
biszkoptu ;) Przepis śmiało można wykorzystać do wypieku wielkanocnej babki – wystarczy tylko dokładnie natłuścić i oprószyć formę, żeby delikatne ciasto mogło gładko z niej wyjść.Notka:
biszkopt piekłam w zbyt długiej keksówce, na dolę podaję rozmiar w której babka będzie wyglądała ładniej. Na zdjęciach tradycyjnie wersja bezglutenowa wypieku :)Składniki (na keksówkę 25x12 cm lub średnią babkę):50 g
mąki kukurydzianej (można użyć pszennej)70 g skrobi/mąki ziemniaczanej1 łyżeczka
proszku do pieczenia1/2 szklanki
wiórków kokosowych (ok. 50 g)30 g
oleju kokosowego4
jajka – oddzielnie
białka i
żółtkaszczypta
soli130 g
cukruskórka otarta z 1/2
pomarańczy (można użyć też cytryny/limonki)
Mąki wymieszać z
proszkiem do pieczenia, przesiać do miski i wymieszać z wiórkami kokosowymi. Miękki
olej kokosowy zmiksować z
żółtkami.
Białka z
solą ubić na sztywno, a następnie stopniowo dodawać
cukier, cały czas miksując, aż do jego całkowitego rozpuszczenia. Lśniącą pianę wymieszać delikatnymi ruchami z
żółtkami. Wsypywać stopniowo suche składniki i skórkę z
pomarańczy, nadal delikatnie mieszając ciasto łyżką. Im delikatniej to zrobimy, tym bardziej puszysty będzie
biszkopt.Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia (lub w przypadku formy na babkę wielkanocną – wcześniej natłuścić ją i obsypać
mąką lub
bułką tartą). Piec w temperaturze 170 C, przez ok. 25-30 minut.
Biszkopt można sprawdzać suchym patyczkiem pod koniec pieczenia. Ważne, żeby nie dopiekać na siłę, żeby nie doprowadzić do przesuszenia. Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić
biszkopt w środku jeszcze na 10 minut. Po tym czasie wyjąć i całkowicie wystudzić.Smacznego!