Wykonanie

Kremowy, aksamitny, gęsty, ale o piankowej strukturze – to perfekcyjny
mus czekoladowy, który rozpływa się w ustach! Idealny na Dzień
Czekolady 12 kwietnia. Albo jako deser na romantyczną kolację. Lub zwieńczenie przyjęcia, bowiem, możecie przygotować go wcześniej i może spokojnie czekać w lodówce – wręcz powinien być mocno schłodzony.Porcje są niewielkie – idealnie do kieliszka na martini. Ale uwierzcie, że więcej nie będziecie w stanie zjeść na raz – mus jest tak treściwy i sycący ;)Jest to deser z surowych
jajek, więc nie dla kobiet w ciąży, czy dzieci. Natomiast, moim zdaniem, pozostałe osoby nie mają się absolutnie czego obawiać, jeśli użyją świeżych
jajek z pewnego źródła, następnie umyją
jajka w antybakteryjnym detergencie i sparzą krótko skorupki. Jednak to kwestia Waszego wyboru. Wiem, że wiele osób ma obawy przed jedzeniem surowych
jajek, ale wtedy nie ma po prostu alternatywy dla tego deseru (tak jak w przypadku oryginalnego włoskiego Tiramisu, wielu innych deserów,
sosów,
majonezu, czy Carbonary, gdzie również używamy surowych
jajek).
Mus czekoladowyporcje dla 2 osóbSkładniki50 g
czekolady mlecznej40 g
czekolady gorzkiej 70%2
żółtka z dużych
jajek3 łyżki drobnego
cukru1
białko z dużego
jajka1 łyżka drobnego
cukrudo dekoracjiok. 30 g
czekolady mlecznejWykonanie
jajka powinny być w temperaturze pokojowej lub chociaż nieco ogrzane, po przechowywaniu w lodówce
czekolady połamać na kawałki i roztopić w kąpieli
wodnej. Odsyłam do instrukcji na temat roztapiania
czekolady w kąpieli. Roztopione i wymieszane
czekolady odstawić, by nieco przestygły, ale nie całkowicieskorupki
jajek umyć antybakteryjnym detergentem i obficie spłukać
wodą, a następnie wyparzyć krótko wrzątkiem.
Żółtka starannie oddzielić od
białekżółtka ubić z 3 łyżkami
cukru, za pomocą miksera, na puszystą, jasną masę. Trwa to kilka minut w czystej misce, czystym mikserem, ubić
białko na sztywno, pod koniec dodając
cukier, który usztywni pianę – na koniec ma być gładka, lśniąca i sztywnado
żółtek wlać roztopioną
czekoladę i rozmieszać krótko na niskich obrotach miksera – zależnie jaką temperaturę miały
jajka, to masa może bardziej zgęstnieć i może być trochę trudno ją rozmieszać, ale nie obawiajcie się – to chwilowedo masy
czekoladowo-
żółtkowej dodać trochę piany z
białek (1 łyżeczkę, w razie potrzeby 1 łyżkę) i rozmieszać za pomocą łyżki – to pomoże nam rozmieszać masę, by znów była „miękka”. Następnie, już bardzo delikatnie, dodać resztę piany i połączyć ją z masą, delikatnie mieszając okrężnym ruchem, zbierając masę z dna miski i łącząc z pianą – chodzi o to, by jak najszybciej i jak najdelikatniej połączyć pianę z masą, tak by
białko nie opadło, a mus nie stracił puszystościpołączony mus rozlać do kieliszków i wsadzić do lodówki na kilka godzin – minimum na 4 godziny, a można na całą nocprzed podaniem posypać porcje, startą na dużych oczkach lub za pomocą skrobaczki,
czekoladą

Przepis własny.Lubisz? :)Fotokulinarnie na facebookuZobacz także

Pieczona
dynia Hokkaido

Bigos

Caprese
Bułki hamburgerowePlease enable JavaScript to view the comments powered by Disqus. comments powered by Disqus