Wykonanie
Oliwki w
sałatce - nic
dziwnego.
Oliwki w chlebie? - rewelacyjny pomysł!

Ostatnio podpatrzyłam u Marder&Marder na stronie
chleby.info intrygujący przepis na
Chleb pszenny z
oliwkami i
estragonem . Od razu nabrałam ochoty aby go wypróbować! Jak pomyślałam, tak zrobiłam i teraz cieszę się pysznym
pieczywkiem z nietypowym dodatkiem
oliwek :)Z braku kilku składników - no bo po co przeglądać wcześniej szafki dla pewności czy wszystko, co potrzebne, posiadam... - musiałam ich listę lekko zmodyfikować. Najgorsze, że zabrakło mi
mąki pszennej i wertowałam wszystkie kąty w poszukiwaniu zamiennika -
mąka żytnia musiała tu przyjść na ratunek . Zmniejszyłam też ilość całkowitą składników, żeby zmieścić wypiek w jednej blaszce.
Oliwek dodałam dość zamaszyście, bo przemówił do mnie ten smak :)

Składniki na 1 dużą keksówkę - o wymiarach LxWxH 30x10x7 cm :400 g
mąki pszennej - tortowa typ 450100g
mąki żytniej - typ 7201 łyżeczka
cukru1 łyżeczka
soli25 gramów świeżych
drożdży1 i 1/2 łyżki
oliwy300ml letniej
wody2 łyżeczki
suszonego estragonu50g zielonych
oliwek - pokroić w plasterki
Mąki przesiać do dużej miski.Na środku zrobić zagłębienie, wkruszyć
drożdże, zasypać
cukier i zalać jedną trzecią letniej
wody. Wymieszać lekko środek, starając się zbyt dużo nie zagarnąć
mąki z brzegów. Całość odstawić, aż zaczyn zacznie rosnąć na ok. 15 minut.Po tym czasie dodać
sól,
estragon,
oliwę oraz stopniowo
wodę i wyrobić - ja do wyrabiania używam miksera z mieszadłami hakowymi . Ciasto powinno być elastyczne i bardzo nieznacznie kleić się do dłoni. Jeśli tak nie jest - jest za suche lub za luźne - można w razie potrzeby dosypać odrobinę
mąki lub dolać trochę
wody. Na końcu wgnieść rękoma pokrojone w plasterki
oliwki.Wyrobione ciasto przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 1 godzinę. W tym czasie powinno 2-3
razy zwiększyć swoją objętość.Po tym czasie uderzyć w ciasto 2-3
razy pięścią żeby je odpowietrzyć. Foremkę keksową wysmarować
masłem i obsypać
kaszą manną - preferuję ją od
bułki tartej, bo sie tak nie przypala. Włożyć do niej ciasto, opruszyć lekko
mąką i ponownie zostawić na 1 godzinę do wyrośnięcia - aż mniej więcej podwoi swoją objętość .
Chleb piec ok. 35-40 minut w nagrzanym do 200C piekarniku - u mnie 1/3 wysokości piekarnika, grzałka góra-dół, bez termoobiegu . Czas pieczenia zależy mocno od piekarnika - trzeba obserwować stopień zarumienienia
chleba .Studzić wyjęty z blaszki na metalowej kratce.


