Wykonanie

Bardzo, bardzo rzadko robię
ciasteczka, ale jakoś... mnie naszło. Kruchutkie, smakowite, pachnące
cynamonem, z
migdałami w środku i na zewnątrz. Powstają błyskawicznie, znikają jeszcze szybciej.Upiekłam je w październiku, ale mogą być także świetną propozycją do pochrupania na Boże Narodzenie. Wówczas można im nadać świąteczne kształty choinek, gwiazdek albo aniołków.

źródło: domowy brulion z przepisamiSkładniki na ok. 40 sztuk: 2 szklanki
mąki pszennej2/3 szklanki
cukrubrązowy cukier - do posypania
ciasteczek200g
masła1opakowanie
cukru waniliowego1 łyżeczka
proszku do pieczenia2 łyżeczki
cynamonu4 łyżki
jogurtu naturalnego1
białko do posmarowania
ciastekok 70g łuskanych
migdałów - jeśli mamy
migdały ze skórką, zalewamy je wrzątkiem i odstawiamy na pół godziny. W tym czasie, skórka spęcznieje i z łatwością uda się ją ściągnąć palcami.Wykonanie:Do misy miksera wrzucamy
cukry: biały i
waniliowy, bardzo miękkie
masło,
jogurt oraz
cynamon i ucieramy razem przez kilka minut. Następnie wsypujemy przesianą
mąkę wraz z
proszkiem do pieczenia i nieco ponad połowę drobno posiekanych
migdałów (resztę wykorzystamy do posypania
ciasteczek z wierzchu). Całość zagniatamy na jednolite ciasto. Z ciasta formujemy małe kuleczki. Każdą rozpłaszczamy i układamy na wysmarowanej
masłem blasze.Wierzch smarujemy
białkiem, ozdabiamy pozostałymi
migdałami i posypujemy odrobiną
brązowego cukru. Należy pamiętać, żeby nie układać
ciasteczek zbyt blisko siebie, gdyż podczas pieczenia zwiększą swoje rozmiary. Nasze
ciastka pieczemy na złoty kolor, ca 15 min w temp. 170C. Po upieczeniu, zostawiamy w spokoju do całkowitego wystygnięcia, gdyż początkowo będą miękkie i dopiero wówczas przejdą w stan pełnej kruchości.Życzę Wam Smacznego! :-)