Wykonanie
Mam wiele różnych serników w swoim repertuarze i wiecie co? Wciąż nie potrafię zdecydować, który z nich smakuje mi najbardziej. :-) Dziś mój sernikowy debiut na blogu, a kolejne odsłony zapewne też się tu pojawią. Na pierwszy ogień idzie bardzo aromatyczny i bardzo wilgotny sernik z dodatkiem
espresso, prażonych
płatków migdałowych i, opcjonalnie, małym chlustem
likieru Amaretto. Dzięki sposobowi pieczenia w kąpieli
wodnej jest niezwykle wilgotny i ma mocno kremową konsystencję.

Składniki na tortownicę o śr. 22-23 cm:Sernik:1 kg
białego sera mielonego3/4 szklanki
cukru - przy tej ilości
cukru, jesli nie dodamy
cukru waniliowego, sernik wychodzi bardzo małosłodki1
cukier z prawdziwą
wanilią lub 1-2 łyżeczki ekstraktu z
wanilii lub kilka kropel
aromatu waniliowegomały chlust
likieru Amaretto - opcjonalnie4
jaja1/3 szklanki świeżo zaparzonego i wystudzonego
espressoPolewa czekoladowa:100g
czekolady wg. własnych upodobań
smakowych:
mlecznej, deserowej lub gorzkiej3-4 łyżki gorącej
wodypłatki migdałoweWykonanie:Do misy miksera wkładamy
ser,
mąkę,
cukier,
jaja, ekstrakt z
wanilii oraz wystudzone
espresso. Całość bardzo dokładnie mieszamy. Na koniec, kto ma ochotę może wlać 1-2 łyżki
likieru Amaretto. Tortownicę smarujemy
masłem, dno i boki zabezpieczamy (owijamy) od zewnątrz podwójną warstwą folli aluminiowej. Masę
serową przekładamy do tak przygotowanej formy. Tortownicę wstawiamy do większego żaroodpornego naczynia, które wypełniamy
wodą.
Woda powinna sięgać około połowy wysokości tortownicy. Sernik pieczemy 80 minut w temp. 160C. Po upieczeniu pozostawiamy w zamkniętym piekarniku do całkowitego wystygnięcia. Przygotowujemy
polewę czekoladową. Do rondelka wlewamy 3-4 łyżki gorącej
wody oraz połamaną na kawałki
czekoladę. Podgrzewamy na wolnym ogniu do czasu aż
czekolada całkowicie się nam rozpuści. Polewę rozprowadzamy na wierzchu sernika, a następnie posypujemy uprażonymi na suchej patelni
płatkami migdałowymi.



Życzę Wam smacznego! :-)