Wykonanie
Moja mama jest ekspertką, jeśli chodzi o przygotowanie galantyny. Jest to danie wykwintne oraz dość czasochłonne. Przepis pochodzi od mojej śp. babci Maryli. Galantyna od lat pojawia się u nas na
stole wielkanocnym, jest to część tradycji. Jej smak jest delikatny oraz lekko słodkawy, dzięki
rodzynkom. Najlepiej podawać galantynę z sosem
porzeczkowym :)

Składniki:1 cały
kurczak około 1,5 kg + 1
pierś z kurczaka1 duży pęczek
natki pietruszki100 g
rodzyneksól,
pieprz1 łyżka
cukruSos
porzeczkowy do
mięs:1 słoik mały przecedzonych
porzeczek2 łyżki
chrzanu2 łyżki
śmietany 18%Połączyć delikatnie wszystkie składniki. Gotowe!Sposób przygotowania:
Kurczaka wyluzuj czyli połóż na brzuchu, rozetnij skórę na plecach i delikatnie podważając palcem zdejmij skórę z
kurczaka. Skórę z udek natnij wokół stawu i podważając palcem wyjmij udo z kością (bo będzie potrzebna później). Oddziel pozostałą część
kurczaka od skóry, ale bez przecinania jej.
Mięso oddziel od kości, również z udek i zmiel razem z dodatkową
piersią z kurczaka. Skórę, skrzydełka i pałeczki
posól od środka i zszyj nitką na grzbiecie, pozostawiając około 10 cm niezszytych.

Do zmielonego
mięsa dodaj pokrojoną zieloną
natkę pietruszki oraz przepłucz na sicie gorącą
wodą rodzynki. Dodaj
sól i
pieprz. Można
mięso spróbować. Następnie włóż
mięso do
kurczaka, zszyj i uformuj go. Delikatnie posmaruj
olejem z wierzchu, posyp
pieprzem i odrobiną
soli. Rozgrzej tłuszcz w brytfance, włóż
kurczaka i przykryj. Piecz w 160 °C około 70 minut, następnie otwórz, polej wysmażonym tłuszczem i posyp
cukrem. Piecz dalej około 5 minut już bez przykrycia. Galantynę podawaj z sosem
porzeczkowym. Życzę powodzenia!
