ßßß Cookit - przepis na Karpatka z kremem czekoladowym

Karpatka z kremem czekoladowym

nazwa

Wykonanie

Brrr jak się zimno zrobiło, mróz daje o sobie znać. Ale w sumie wolę taką pogodę niż deszcze i pluchę. Od razu się zdecydowanie lepiej czuję. Świeci słoneczko, można się ciepło ubrać, założyć czapę, szalik i ciepłe rękawice i spacerować. No i ciepłe buty bo mi zawsze najbardziej marzną stopy. Ale bardzo przyjemnie tak spacerować. Wirusy chyba już pokonane, czosnek zadziałał i sok z kwiatu czarnego bzu, mam nadzieję, że za kilka dni nie będę miała powtórki.
No i niestety jutro już wracam do pracy, powiem wam szczerze, że po takiej długiej przerwie po prostu mi się nie chce, dobrze mi w domu. Mam na wszystko czas, odpoczęłam i poleniuchowałam. Ale pocieszam się faktem, że środek tygodnia wolny a już niedługo ferie i kolejny urlop. Zrobiłam karpatkę, tak aby osłodzić sobie smuteczki. Już kiedyś robiłam taką karpatkę teraz zmieniłam tylko krem. Wyszła po prostu pyszna, a krem jest wspaniały w smaku.
Karpatkę podałam na talerzu z kolekcji Rodos Platin Porcelana Bogucice .
Serdecznie zapraszam na kawałek :-)
Składniki:
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka mąki pszennej
- 5 jajek
- 125 g masła
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 l mleka
- 2 budynie waniliowe
- 1,5 łyżki mąki pszennej
- 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 200 g masła
- 50 g gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Do garnka wlewamy wodę i wkładamy masło, podgrzewamy. Woda z masłem musi się zagotować, następnie wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i energicznie mieszamy, aby nie było grudek. Ciasto studzimy, jak będzie zimne do dodajemy po jednym jajku i miksujemy mikserem na gładką masę. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia ( ja użyłam tej dużej z piekarnika czarnej ) i rozprowadzamy łyżką ciasto. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 200 stopni, grzanie góra-dół przez 25 minut. Wyciągamy i studzimy. Przygotowujemy krem - do garnka wlewamy 750 ml mleka i zagotowujemy, dodajemy cukier i masło i mieszamy, następnie wrzucamy połamaną na kawałki czekoladę i mieszamy, aż się rozpuści a składniki połączą ze sobą. W pozostałych 250 ml mleka rozpuszczamy budynie, dodajemy obie mąki i jajko i mieszamy najlepiej trzepaczką. Przelewamy do mleka i mieszamy, aż masa zgęstnieje jak budyń, studzimy. Karpatkę kroimy na pół. Ja przełożyłam do naczynia żaroodpornego takiego prostokątnego ale może być też zwykła blaszka, aby łatwiej mi było rozprowadzić krem. Rozkładamy na jednej połowie krem i przykrywamy drugą połową, lekko dociskamy. Posypujemy cukrem pudrem. Ja włożyłam moją karpatkę do lodówki i wyciągnęłam ją pół godziny przed podaniem.
Źródło:http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/2016/01/karpatka-z-kremem-czekoladowym.html