Wykonanie
Przez ten świąteczny i noworoczny czas trochę sobie dogadzałam za bardzo i trzeba przyznać, że moja waga to zauważyła, ale już wracam na dobre tory i zapraszam Was na zdrowe fit śniadanko. Placuszki z
kaszy gryczanej niepalonej podane w towarzystwie podsmażonej
gruszki, to pyszne śniadanie, które spodoba się także wszystkim nie jedzącym glutenu.Zawsze byłam wierna tradycyjnej palonej
kaszy, ale już od dłuższego czasu przymierzałam się do spróbowania niepalonej, ponieważ zawiera więcej cennych składników odżywczych (wg. niektórych źródeł nawet o 50%), które
giną w procesie palenia. Jest zdecydowanie łagodniejsza w smaku, ale mi to odpowiada i myślę, że jeszcze przedstawię Wam jakieś przepisy z jej wykorzystaniem, a
póki co zapraszam na placuszki.

Składniki:1/2 szklanki
kaszy gryczanej niepalonej1 szklanka
wody1/2 szklanki
mleka1/2 łyżeczki
cynamonu1
jajko1 średnia
gruszka1 łyżka
brązowego cukru1 łyżka
masłajogurt naturalnyżurawina suszonaKaszę zalewamy
wodą i odstawiamy, najlepiej na całą noc. Rano zlewamy
wodę, dodajemy
mleko,
cynamon,
jajko i blędujemy na gładką masę, z której smażymy placuszki (ja smażyłam bez dodatku
oleju, ale można wlać go odrobinę na patelnię, wtedy placuszki będą bardziej rumiane).
Gruszkę obieramy, kroimy na mniejsze części.
Masło rozgrzewamy na patelni wrzucamy
gruszkę i
cukier. Smażymy aż
cukier się rozpuści a
gruszka ładnie zarumieni. Przekładamy do placuszków, dodajemy łyżkę
jogurtu naturalnego, posypujemy
żurawiną i pyszne śniadanie gotowe.







