Wykonanie
W chwili wolnego czasu, pomiędzy pieczeniem muffinów
orzechowych, a przygotowywaniem ciasta na piernik staropolski, który doskonale wprowadził mnie już w świąteczny nastrój, ugotowałam to proste, jednogarnkowe danie z dyni. Tym razem skorzystałam z
indyjskich klimatów. Pojawiło się dużo
kolendry,
kminku,
kurkumy. Potrawa nietypowa, ale zapewniam, że bardzo smaczna. Szczególnie posmakowało mojej cioci, która akurat była u mnie w gościach. Jeśli macie resztki dyni w swojej lodówce i nie wiecie co z nią zrobić, a już myślicie o świątecznych przygotowaniach, to jest idealny pomysł na jej wykorzystanie! :) Przepis pochodzi z "Le
monde de la cuisine".Składniki:500 g dyni (najlepsza jest nasza polska, zwykła
dynia)1
zielona papryka1 łyżeczka mielonego
imbiru1/4 łyżeczki
kurkumy (lub
curry)1 łyżka nasion
kolendry1/4 łyżeczki mielonego
kminku1 łyżka
oleju1/2 szklanki gorącej
wody1 łyżka posiekanej
kolendrysólPrzygotowanie:
Dynię obrać i pokroić na kawałki. Na patelnie, na
oleju przesmażyć
paprykę pokrajaną w krążki (jeśli jest duża i szeroka krążek pokroić na 4 części). Następnie dodać
dynię,
kurkumę,
imbir,
kolendrę i
kminek. Posolić i wymieszać.Zalać gorącą
wodą i gotować aż do jej wchłonięcia (ja gotowałam pod przykryciem przez około 5 minut).Przybrać liśćmi
kolendry.