ßßß
Dzisiaj chciałabym Wam polecić owocową odmianę tradycyjnego włoskiego deseru panna cotta.Lekka mleczno-truskawkowa galaretka to idealny deser na nadchodzące lato :)Na podstawie przepisu z miesięcznika „Moje Gotowanie” (czerwiec 2012).Uwaga:Dzisiejszy przepis to dobra okazja do zaprezentowania nowej zakładki.W dziale Sezon pojawiło się właśnie nowe zestawienie, w którym możecie odnaleźć wszystkie Truskawkowe przepisy z bloga LS.Każdy z nich opatrzony jest zdjęciem i linkiem do odpowiedniej strony.Zapraszam :)
Składniki: (4 porcje)2 szklanki truskawek + kilka sztuk do dekoracji1/2 szklanki mleka 2%1/2 szklanki śmietany kremówki (30 lub 36%)1/3 szklanki cukru brzozowego3 łyżeczki żelatyny1/2 łyżeczki esencji waniliowejdodatkowo:4 szklaneczki/pucharki/kieliszki (ja użyłam szklanych świeczników – takich jak tutaj)listki mięty do dekoracji
Wykonanie:Truskawki dokładnie zmiksować i przetrzeć przez sitko. (Uwaga: Jeśli chcemy zupełnie pozbyć się maleńkich pestek z truskawek, musimy użyć naprawdę gęstego sitka. Moje niestety „wyłapało” tylko połowę pesteczek…)Żelatynę namoczyć w 2-3 łyżkach zimnej wody i odstawić na 5 minut aby napęczniała. Następnie rozpuścić w kuchence mikrofalowej (około 1 minuta przy mocy 600 W) lub wstawiając do rondelka z gorącą wodą.
Mleko wymieszać ze śmietaną, esencją waniliową, cukrem i przetartymi truskawkami.Następnie wlać około 1/2 szklanki do rozpuszczonej, ciągle gorącej żelatyny. Wymieszać i połączyć z resztą masy truskawkowej. (Uwaga: Dzięki temu zabiegowi będziemy mieli pewność, że żelatyna idealnie połączy się z masą, nie tworząc galaretowatych grudek.)Masę truskawkową rozlać do przygotowanych foremek i wstawić do lodówki aby stężała (na minimum 3-4 godziny).Przed podaniem panna cottę wyłożyć na talerzyki. Masę truskawkową oddzielić od brzegów foremek cienkim nożem, a dno zanurzyć na 20-30 s w gorącej wodzie. Udekorować świeżymi truskawkami i listkami mięty.Smacznego :)