ßßß
Na pierwszy ogień poszły mandazi – afrykańskie ciastka smażone w głębokim tłuszczu.Podobno są bardzo popularne w Kenii i Tanzanii. Mają ciekawy smak, gdyż ciasto robi się na mleku kokosowym i doprawia kardamonem. Ogólne zasady są proste, jednakże kiedy przyszło do wyboru właściwego przepisu miałam wątpliwości – przepis, który znalazłam w Kulinarnym Atlasie Świata (dodatek do GW sprzed kilku lat) zalecał użycie drożdży, tym czasem inne przepisy, dostępne na portalach związanych z Afryką zakładały użycie proszku do pieczenia. Z ciekawości postanowiłam zrobić obie wersje.Dziś polecam mandazi na drożdżach a jutro będzie mandazi na proszku do pieczenia.Składniki:maka pszenna- 300 g,mleko kokosowe -120 g,cukier – 50 g,masło – 40 g,drożdże świeże – 30 g,żółtka – 2 szt,spirytus – 1 łyżka,kardamon – 1 łyżeczka,sól – mała szczypta,olej do smażenia,cukier puder do posypania.PrzygotowanieDo miski/garnka wlać mleko kokosowe, dodać cukier, żółtka, drożdże oraz roztopione masło i kardamon. Wymieszać składniki, aby drożdże się rozpuściły. Wsypać mąkę wymieszaną z odrobiną soli, wlać spirytus a potem dobrze wyrobić ciasto – powinno być gładkie i „odchodzić od ręki”. Przykryć miskę ściereczką i odstawić ciasto w ciepłe miejsce. Kiedy podwoi swoją objętość podzielić go na cztery części. Każdą część – każdy kawałek ciasta formować w kulkę a potem rozgniatać dłonią na stolnicy na placek o grubości ok 1,5 cm. Następnie korzystając z ostrego noża pokroić ciasto w trójkąty i odstawić na dwie/trzy minuty. Wrzucać trójkąty na rozgrzany olej i smażyć z obu stron jak pączki. Wyjmować łyżką cedzakową na papierowy ręcznik a po przestudzeniu układać na talerzu i posypywać cukrem pudrem.