Wykonanie
Placki ziemniaczane to klasyk, który się zawsze sprawdza: łatwe do przygotowania, szybkie, ekonomiczne i pyszne. Można podawać je na wiele sposobów: z sosami, z gulaszem, z
grzybami, z kwaśna
śmietaną, lub na słodko: z powidłami śliwkowymi,
konfitura lub posypane
cukrem pudrem. Niektórzy dodają do placków utarta
cebule, czego ja nie robię, ponieważ placków z
cebulą nie podaje się już na słodko. Wolę
mieć bardziej uniwersalne placki i podać je z tym, na co mamy akurat ochotę - zwłaszcza, ze placki to potrawa, która dobrze znosi ogrzewanie, można więc przygotować większą ich ilość. Jeśli jednak lubicie dodatek
cebuli i nie zamierzacie jeść placków na słodko, oczywiście można ją dodać do masy na placki. To przepis, w którym nie trzeba się trzymać ścisłych proporcji - zawsze się udaje. Należy tylko pamiętać, by nie dawać za dużo
mąki, ponieważ wówczas placki nie wyjdą chrupkie.

8 średnich
ziemniaków2
jajka rozm. M1 czubata łyżka
mąki pszennej1/2 łyżeczki
soliew. świeżo mielony
czarny pieprz (jeśli nie zamierzacie jeść placków na słodko)
olej do smażeniaSurowe
ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce. Można do tego użyć także robota kuchennego - malaksera, dzięki
czemu praca idzie szybciej.Utarte
ziemniaki odciskamy dłonią. Nadmiar soku odlewamy pilnując, by nie wylać
skrobi, która zebrała się na dnie naczynia.Do utartych
ziemniaków dodajemy
jajka,
mąkę i
sól. Dokładnie mieszamy. Masa powinna być gęsta. Jeśli jest za gęsta, dodajemy jeszcze jedno
jajko. Jeśli za rzadka - ścieramy dodatkowego
ziemniaka.Na patelni rozgrzewamy niedużą ilość
oleju. Wykładamy
ziemniaki na patelnię za pomocą łyżki, formując okrągłe, cienkie (to ważne) placki. Smażymy z obu stron na złoto.