Wykonanie
Nie wiadomo dokładnie, kiedy powstał ten deser, najprawdopodobniej jednak w drugiej połowie XX wieku. Tak ostrożnie podchodząc do tematu, mam obawy przed użyciem słowa "w PRL-u", ponieważ podobny deser jest obecny także w Niemczech pod sympatyczną nazwą Zimny
Pies (Kaltes Hund). Różnica jest tylko taka, że nie kruszy się w nim
herbatników, lecz układa warstwowo. Myślę, że można stwierdzić, że jest to produkt trudnych czasów, kiedy z niewielu dostępnych składników mimo wszystko próbowano wyczarować coś ciekawego i smacznego. I to się w stu procentach udało! Blok
czekoladowy to deser, który z przyjemnością można jeść także w obecnych czasach, kiedy
rodzynek nie trzeba już zdobywać wyłącznie w okresie przedświątecznym, stojąc w kilometrowych kolejkach. Polecam, to naprawdę pyszny deser, a przy tym bardzo łatwy w wykonaniu. :)

200 g
masła250 ml
mleka125 ml
cukru4 łyżki ciemnego
kakao100 g
rodzynek3 krople
aromatu waniliowego100 g
herbatników typu
petit beurre5 łyżeczek
żelatyny1
galaretka czerwona (truskawkowa lub wiśniowa)1.
Galaretkę rozpuścić w połowie przewidzianej w przepisie
wody.Odstawić do lodówki do zastygnięcia. Kiedy
galaretka całkowicie stężeje, wyjąć ją z naczynia i pokroić w kostkę o wymiarach około 2 cm z 2 cm.2. W międzyczasie w garnku rozpuścić
mleko wraz z
masłem,
cukrem i
kakao, dokładnie mieszając. Dodać
rodzynki i odstawić całość do całkowitego wystudzenia.(jeśli wrzucimy
galaretkę do ciepłej masy, rozpuści się, i nie będzie widoczna w gotowym deserze)3.
Herbatniki pokruszyć. Dodać je wraz z kostkami
galaretki do wystudzonej masy w garnku, dobrze wymieszać.
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości
wody i również wlać do masy. Całość wymieszać.Masę przelać do wyłożonej folią spożywczą fromy keksówki (22 cm x 9 cm), odstawić do lodówki do zastygnięcia.