Wykonanie
Czy próbowaliście kiedyś dobrej jakości
gorzkiej czekolady z nutą pomarańczy? Właśnie tak dla mnie smakuje ciasto, na które przepis przedstawiam poniżej! Przepis wyszukałam u niepowtarzalnej Nigelli . Zrobiłam je kiedyś do pracy na imieniny i wiecie co?
Między jedną, a drugą
kawą ciasta już nie było! Padło tylko pytanie: „Czemu tak mało??!!” ;) To dobrze o nim świadczy. ;) Wy też możecie zrobić dzięki niemu furorę. Doskonały smak ciasta nie zdradza, że jest ono tak proste w przygotowaniu ;) I ta delikatna konsystencja… Idealny deser w ciągu dnia!

Składniki: na keksówkę o długości około 20 cm150 g miękkiego
masła (plus odrobinę do nasmarowania blaszki)2 łyżki jasnego
syropu melasowego (golden
syrup) – ja swój kupuję w Marks and Spencer175 g
cukru trzcinowego (najlepiej muscovado)150 g
mąki pszennej½ łyżeczki
sody oczyszczonej25 g dobrej jakości
kakao w proszku2
jajkaskórka z 2
pomarańczy i sok z niecałych 2Wykonanie:Piekarnik nagrzewamy do 170°C. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Masło ucieramy z
syropem oraz
cukrem na dosyć gładki krem o jasnokawowym kolorze. Kryształki
cukru będą nadal wyczuwalne. W osobnej miseczce mieszamy
mąkę,
sodę,
kakao. Do
maślanego kremu przesypujemy suche składniki – najpierw jedną łyżkę, a następnie dodajemy
jajko.
Potem dosypujemy kolejne dwie łyżki sypkich składników, mieszamy i dodajemy kolejne
jajko. Po tym dodajemy resztę sypkich składników, skórkę z
pomarańczy i sok (wlewając go stopniowo). Mogą pojawić się grudki, ale bez
paniki, nie trzeba ich rozcierać :) Miksturę przekładamy do foremki i wkładamy do piekarnika na około 45 minut. Może się okazać, że będzie potrzebne kolejne 5 minut – najlepiej sprawdźcie patyczkiem. Patyczek nie powinien jednak być całkiem czysty, bo ciasto ma być odrobinę lepkie :) Smacznego! ;)