Wykonanie
Flammenkuche lub z francuskiego tarte flambée to tradycyjne alzackie danie na bazie ciasta
chlebowego. To typowo wiejskie danie. Tradycja przyrządzania go pochodzi z rodzin, które miały w zwyczaju co tydzień same piec
chleb. Nazwa potrawy oznacza "pieczona w ogniu". Jest to związane z faktem, iż podczas pieczenia w piecu, płomienie dochodziły do brzegów tarty pozłacając je. Bardzo polecam tę prostą szybką i ogromnie smaczną bliską krewną pizzy :) Przepis pochodzi z "Wielkiej Księgi
Chleba"
Lindy Collister i Anthonego Blake, a na forum Cincin podawała go
Dziunia.

250 ml ciepłej
wody500 g
maki pszennej1 łyżka
oleju15 g świeżych
drożdży albo torebka 7 g
drożdży instant( ja użyłam instant )1 łyżeczka
soli150 ml kwaśnej gęstej
śmietany - 18% lub 22%
cebulakilka plastrów
boczkuDrożdże wymieszać z 1-3 całej
mąki, dodać
wodę i szczyptę
cukru. Pozostawić na 20 minut.Dodać resztę
mąki,
olej i
sól. Wyrobić dokładnie ciasto. Pozostawić je do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na godzinę, by podwoiło swą objętość.W tym czasie
boczek kroimy w paski i lekko zrumieniamy na patelni.
Cebulę kroimy w cienkie piórka.Wyrośnięte ciasto przebijamy, dzielimy na 8 kawałków ( lub na 2, jeśli chcemy większe "pizze" ) i rozwałkowujemy na cienkie placki o średnicy ok. 12-14 cm. Powierzchnię placków smarujemy
śmietaną ( ja na każdy z ośmiu dałam po ok. łyżeczce) , zostawiając wolny brzeg, posypujemy je
boczkiem i
cebulą. Pozostawiamy do podrośnięcia na 20 minut.Pieczemy 12-15minut w 230-240 stopniach - wierzch ma się zrumienić, a spód ma być chrupiący