Wykonanie
Brzydka pogoda sprzyja robieniu pierożków.Nie przepadam za żmudnym i czasochłonnym zajęciem jakim jest lepienie pierogów. Najbardziej lubię zagnieść ciasto, przygotować nadzienie i pod pierwszym pretekstem wycofać się z kuchni, zostawiając je w rękach innych.Pierożki z
kurkumą są jednak bardzo łatwe do zrobienia, zarówno ciasto jak i nadzienie, a jeżeli nie robimy ich w ilości produkcyjnej, a ograniczamy się do porcji na jeden obiad, plus ewentualnie porcji do podsmażenia następnego dnia kiedy to są najlepsze, to nawet ja jestem w stanie doprowadzić przedsięwzięcie do samego końca.Wczoraj, korzystając z pogody, która zniechęciła mnie do wyjścia na trening biegowy, zrobiłam pierożki z
kurkumą z nadzieniem ze
szpinaku i
sera koziego. Nadzienie można oczywiście zmienić, myślę tu przede wszystkim o
kozim serze, który spokojnie można zastąpić
serem z
mleka krowiego.


Składniki:ciasto:
mąka chlebowa 750
oliwaletnia
wodasól,
pieprz1 łyżeczka
kurkumy w proszku1 rozbełtane
żółtko, do smarowania brzegównadzienie:250g świeżego młodego
szpinaku, opłukanego250g
twarożku koziego250g
ricotty - koziej albo krowiej1 duża
cebula pokrojona w drobniutką kosteczkę
sól,
pieprzoliwa2 łyżki
masła

Jak zrobić:ciasto:1. Suche składniki wymieszać w misce. Dodać około 3 łyżki
oliwy. Wymieszać delikatnie.2. Całość przenieść na deskę i dolewając stopniowo
wodę, żeby masa się połączyła wyrabiać aż będzie elastyczna i sprężysta, Jeżeli jest zbyt kleista, trzeba dosypać trochę
mąki, a jeżeli za sucha, trzeba dolać odrobinę
wody.


nadzienie:1. Na patelni podsmażyć
cebulę na
oliwie aż będzie złocista.2. Na drugiej patelni roztopić
masło i dusić
szpinak aż będzie miękki, parę minut. Doprawić
solą i
pieprzem.3. Wymieszać w misce
sery, dodać
cebulę i
szpinak, połączyć, doprawić
solą i
pieprzem. Nadzienie powinno być dość pikantne.


całość:1. W dużym garnku zagotować osoloną
wodę.2. Ciasto podzielić na mniejsze części i rozwałkować, podsypując
mąką na dość cienką grubość. Wykroić kółka o średnicy około 10cm. Nakładać nadzienie na środek i zlepiać dokładnie brzegi, smarując rozbełtanym
jajkiem.3. Wrzucać porcjami na gotującą
wodę, a po wypłynięciu gotować jeszcze 2-3 minuty. Delikatnie wyjmować i układać na półmisku.


Część pierożków ułożyłam na blaszce, posmarowałam
jajkiem i piekłam w nagrzanym do 180'C piekarniku, aż były brązowe. Też były doskonale.


Przed podaniem pierożki można polać
oliwą i posypać
natką pietruszki.