Wykonanie
Placki są bardzo delikatne, środek soczysty i mięciutki, wierzch chrupiący, kolor piękny jesienny, jak jeszcze
mogę je zareklamować ? :)Znikały prawie prosto z patelni i takie są najlepsze, odrobina gęstego
jogurtu idealnie pełni rolę "przełamywacza smaku", jednym słowem bardzo polecam. Piekłam je już wiele
razy, ale jakoś nie było okazji zamieścić na blogu.
Dynię przerabiałam już na 100 sposobów, jednak nigdy nam się nie nudzi i domownicy wszystko co
dyniowe chętnie zjadają. Nie muszę wspominać o cudownych właściwściach tego warzywa, moja babcia zawsze mi gotowała
mleczną zupę
dyniową jesienią abym na zimę nabrała odporności :) Dla zainteresowanych przepis tutaj .Polecam zakładkę "
dynia" na pewno znajdziecie tam przepis, który Was zainteresuje lub zainspiruje.A teraz placki.
ćwiartka dużej dyni ( lub cała mała)3 średnie
ziemniaki2
jajka wiejskie2 łyżki
skrobi ziemniaczanej3-4 łyżki
mąki pszennejpłaska łyżeczka
curryświeżo starta gałka muszaktołowa (1/4 łyżeczki )1-2 ząbki
czosnkusporo świeżo mielonego
pieprzusól do smaku2 łyżki posiekanego
koperkumasło klarowane do smażenia (opcjonalnie)
Dynię obieramy ze skóry, dzielimy na cząstki ( aby było wygodniej ścierać) i ścieramy na tarce na średnich oczkach ( tak by były drobne niteczki, nie papka).
Ziemniaki obieramy ze skórki i ścieramy na tych samych oczkach.
Czosnek przeciskamy przez praskę. Doprawiamy warzywa, wbijamy
jajka, dodajemy
mąki i mieszamy delikatnie, na koniec dodajemy posiekany
koperek.Smażymy na złoto na średnim ogniu, najlepiej na patelni bez tłuszczu albo na minimalnej ilości.