Wykonanie
Totalna nowość jak dla mnie. Przepis widziałam już na kilku blogach, ale sama myśl , że słodki pomidorek koktajlowy ma
mieć kwaśny smak, jakoś mnie zniechęcała. Aż do czasu, gdy za funciaka kupiłam całą ich torbę i coś musiałam z nimi zrobić.
Kisiłam tydzień. Wczoraj na babskim wieczorze otworzyłam. Zapach jak
kiszone ogórki, w smaku hmm… dość
dziwne :) Niby
pomidory , ale jak
ogórki. Miękkie w środku, ale skórka twarda, że nie można jej pogryźć. Nie wiem co mam z nimi zrobić, do sałatki a może zupę lub przecier? Robiliście już kiszone pomidorki?
SKŁADNIKI:
pomidory koktajlowe 1 kg
czosnek 2 ząbki
chrzan i mały kawałek
koper ogrodowy 1 łodyga
liść laurowy 2 szt
estragon suszony 1/2 łyżeczki
gorczyca biała 1/4 łyżeczki
sól jodowana 1/2 łyżeczki
woda 1 lPRZYGOTOWANIE:Z podanych składników wyszły mi 2 duże słoiki
pomidorków.
Pomidory oczyścić, opłukać i odstawić na blok. Zagotować
wodę, dodać
koper ogrodowy, pokruszony
liść laurowy,
estragon,
gorczycę białą i
sól. Zagotować. DO wyparzonych słoików nakładać
pomidory. W szczeliny poupychać posiekany w plasterki
czosnek oraz
chrzan. Przygotowaną zalewę przelać na
pomidory ( oczywiście z całymi
przyprawami). Zamknąć szczelnie słoik, przechowywać w ciemnym miejscu najlepsza temp ok 10 stopni. Swoje
pomidorki otworzyłam po tygodniu i już były ukiszone. Polecam