Wykonanie
Wczoraj postanowiłam wypróbować przepis na zupę ziemniaczaną, który znalazłam kilka dni temu na blogu Liski ; i muszę przyznać, że smak tej zupy jest naprawdę niesamowity! gdyby nie to, że sama ją przygotowałam, to nigdy bym nie powiedziała, że tam są tylko
ziemniaki i
szczypiorek! Gęsta, aksamitna konsystencja, przecudny kolor, ciekawy smak… nic dodać, nic ująć. Nawet ja, namiętnie ‘ulepszająca’ wiele przepisów, tym razem nie zmieniłam nic. Jeśli jeszcze jej nie próbowaliście, to gorąco ją Wam polecam, gdyż z pewnością w niej zasmakujecie.#
(cytuję za Liską)2 duże
cebule1 łyżka
masła1,5 kg
ziemniakówok. 1 l
bulionu warzywnego1 pęczek
szczypiorku150 ml
śmietany 36%150 ml
mlekasólpieprzplastry
wędzonego łososia (po 1 na porcję)Na
maśle usmażyć na złoty kolor
cebulę, wrzucić pokrojone w kostkę
ziemniaki. Zalać
bulionem warzywnym (5 cm nad
ziemniaki) i gotować, aż
ziemniaki będą prawie rozgotowane. Do zupy dodać posiekany
szczypiorek,
śmietanę i całość zmiksować w blenderze. Jeśli zupa będzie zbyt gęsta, rozrzedzić
mlekiem. Doprawić do smaku
solą i
pieprzem.Podawać w miseczkach, plastry
łososia ułożyć na zupie.Po zmiksowaniu, gęstść zupy była taka jaką lubię, wiec nie rozrzedzałam jej już
mlekiem; w wersji ‘vege’, zamiast
łososia było ugotowane
jajko :)Smacznego!